Tak jest

mec. Jacek Dubois

Prezes NBP Adam Glapiński stanie przed Trybunałem Stanu? Mecenas Jacek Dubois, wiceprzewodniczący Trybunału Stanu, uważa, że ta instytucja nie powinna być skażona polityką, a powinna być miejscem, w którym wartość ma prawo. - Nie może być tak, że odpowiedzialność czyjeś osoby jest uwarunkowana od większości sejmowej. To doprowadza do sytuacji, że jeśli ktoś ma poparcie polityków, jest bezkarny, jeśli poparcia nie ma, może być pociągnięty do odpowiedzialności. O tym, czy powinien ktoś odpowiadać, nie powinien odpowiadać układ sił w Sejmie - argumentował gość drugiej części "Tak jest" w TVN24. Przypomniał również, że obecnie Trybunał Stanu jest martwą instytucją, zaistniał raz, w dwudziestoleciu międzywojennym. Mecenas Dubois wyjaśnił, że ich rola zacznie się, gdy Sejm przekaże im sprawę. - Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej ma uprawnienia śledcze. Będą chcieli wysłuchać, zdobyć dokumenty. To są tygodnie i to jest dobrze. Bo gdyby tego nie było, to byłoby to polityczną hucpą - tłumaczył. Anna Jędrzejowska pytała również mecenasa Duboisa o wniosek sześciu sędziów do Małgorzaty Manowskiej, przewodniczącej Trybunału Stanu. Chcą uchylenia obecnego regulaminu, uchwalenia nowego, aby wprowadzić losowanie składów orzekających i jawności posiedzeń pełnego składu Trybunału Stanu.