Tak jest

Michał Wójcik, Barbara Dolniak

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i premier Belgii Alexander De Croo przyjadą do Polski. Będą w trójstronnej formule rozmawiać z premierem Donaldem Tuskiem. Jak podaje agencja Bloomberg, KE jest gotowa zatwierdzić przekazanie Polsce 6,3 miliarda euro z Funduszu Odbudowy. - Jeżeli ktoś myśli, że nagle od słów pani von der Leyen Polska zacznie się nie wiadomo jak rozwijać, to jest w błędzie - komentował Michał Wójcik (Suwerenna Polska) w pierwszej części programu "Tak jest" w TVN24. Stwierdził, że jeśli pieniądze rzeczywiście zostaną Polsce przekazane, to będzie to dowód na to, że KE "przeszkadzał rząd Zjednoczonej Prawicy z powodów czysto politycznych". - Pani von der Leyen zdecydowała się razem z komisarzami przyblokować te środki, kładąc na stół bajkę o tym, że łamiemy praworządność. Sama zresztą mówiła, że w fotelu premiera najchętniej widziałaby Donalda Tuska - powiedział Wójcik. Zdaniem Barbary Dolniak (Koalicja Obywatelska) politycy Zjednoczonej Prawicy nie potrafią przyznać się do błędu. - Obowiązkiem władzy wykonawczej i ustawodawczej jest wykonywanie orzeczeń sądów i trybunałów, a wy te orzeczenia mieliście za nic - zwróciła się do Wójcika. Dolniak dodała, że nie chodzi tylko o pieniądze, ale także o pozycję Polski na arenie międzynarodowej. - Im bardziej współpracujemy, jesteśmy bardziej otwarci, umiemy się dogadać, tym bardziej rośnie pozycja Polski na arenie międzynarodowej - tłumaczyła Dolniak.