Tak jest

prof. Michał Romanowski, prof. Tomasz Siemiątkowski

Dzisiaj Orlen się tłumaczy, że musiał sprzedać. To nie prawda, bo nie musiał - komentował w "Tak jest" w TVN24 sprzedaż części Lotosu Saudi Aramco prof. Tomasz Siemiątkowski, adwokat i kierownik Katedry Prawa Gospodarczego SGH. - Komisja Europejska nie wymyśliła fuzji [Orlenu z Lotosem - przyp. red.] i, że będzie sprzedane Saudi Aramco za bezcen - mówił ekspert. - Wiedzieli, że z części aktywów grupy Lotos trzeba będzie się rozstać, co z definicji osłabi nasze bezpieczeństwo - dodał. Gość Andrzeja Morozowskiego przypomniał, że do rozmów o zakupie nie dopuszczono Amerykanów. - Najgorsze, że najpewniej nie kontrolujemy jednej z rafinerii, a mamy dwie. Ograniczyliśmy bezpieczeństwo energetyczne o 50 procent - tłumaczył prof. Siemiątkowski. Prof. Michał Romanowski (adwokat, Kancelaria Romanowski i Wspólnicy, UW) mówił, że wcześniej "państwo było właścicielem i kontrolowało infrastrukturę krytyczną". - W wyniku sprzedaży państwo polskie straciło kontrolę nad istotnym elementem infrastruktury krytycznej, jakim jest Rafineria Gdańska - powiedział prawnik. Dodał, że "prokuratura będzie miała co robić wobec prezesa Obajtka, członków zarządu i rady nadzorczej, Sasina, premiera Morawieckiego i wszystkich członków rządu".

 

Zobacz w TVN24 GO reportaż "Czarno na białym" "Fuzja (nie)kontrolowana".