rabin Szalom Dov Ber Stambler

Po skandalu z udziałem Grzegorza Brauna, który użył gaśnicy do zgaszenia w Sejmie świec chanukowych, zostały one ponownie zapalone podczas uroczystości z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy, marszałka Sejmu Szymona Hołownii i marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. - To bardzo dla mnie wzruszający moment - mówił rabin Szalom Dov Ber Stambler (przewodniczący Centrum Żydowskiego Chabad Lubawicz) w programie "Tak jest" w TVN24. Zaznaczył, że to, co zrobił Braun, "jest niedopuszczalne". - Mam głęboką nadzieję, że przesłanie płynące z Polski to nie będzie Grzegorz Braun, ale to, co stało się dzisiaj - mówił rabin. Wyznał, że na świecie rośnie fala antysemityzmu, w tym m.in. w USA. - Nie widzę tego w Polsce - dodał Szalom Dov Ber Stambler. W rozmowie z Morozowskim przypomniał, że święto Chanuki jest świętem światła, z którego płynie przesłanie o wolności religijnej.