prof. Witold Orłowski, Joanna Solska

W jakim stanie PiS zostawia polską gospodarkę swoim następcom? - pytał Andrzej Morozowski w drugiej części programu "Tak jest" w TVN24. - O gospodarkę bym się nie martwiła, mimo obecnej recesji, dlatego że ją da się rozruszać. Z Polską jest gorzej - oceniła Joanna Solska ("Polityka"). Dodała, że "stan finansów publicznych jest koszmarny i do koszmarnego stanu PiS doprowadziło duże państwowe przedsiębiorstwa". - Trzeba zrobić porządek w spółkach Skarbu Państwa i wyprowadzić partię ze spółek. Potem trzeba zdemonopolizować gospodarkę i wtedy można liczyć, że prywatne polskie firmy zaczną inwestować. One teraz tego nie robią, bo nie mają poczucia stabilizacji i nie mają szans w konkurencji z molochami - stwierdziła Solska. Zdaniem profesora Witolda Orłowskiego "mamy dwa fundamentalne problemy". - Pierwszy to oczywiście stan finansów, które są kompletnie rozregulowane. Mamy do czynienia z małą katastrofą budżetową. Drugą ważną rzeczą jest rozregulowanie instytucji - mówił profesor Orłowski.