Waldemar Buda

Nikt nie chce walczyć w dzisiejszych czasach, tym bardziej z Unią Europejską - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" Waldemar Buda, polityk Prawa i Sprawiedliwości i wiceminister funduszy i polityki regionalnej, odnosząc się do słów Marka Suskiego, który stwierdził, że powinniśmy "walczyć z brukselskim okupantem". Polityk dodał, że Marek Suski "jako doświadczony polityk może sobie na takie słowa pozwolić" i "w sposób obrazowy pokazuje, że nie wszystko się w Unii Europejskiej podoba i każdy może mieć prawo do takiego zdania". - Nie traktujmy UE jako jakiegoś bożka - komentował. Gość Konrada Piaseckiego nawiązał także do słów marszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego twierdzącego, że "Brytyjczycy pokazali, że dyktatura brukselskiej demokracji im nie odpowiada. Odwrócili się i wyszli. Jeśli pójdzie tak, jak się zanosi, to musimy szukać drastycznych rozwiązań". O jakie rozwiązania zdaniem Waldemara Budy mogło chodzić marszałkowi Sejmu? - Myślę, że o twarde stawienie własnego stanowiska. Negocjowanie - powiedział minister. - Mamy mnóstwo narzędzi do tego, aby z Komisją Europejską, czy z Unią Europejską postępować ostrzej - podsumował Waldemar Buda. Tematem "Rozmowy Piaseckiego" było także dalsze funkcjonowanie Izby Dyscyplinarnej. Zdaniem polityka "pewnie nazwa 'Izba Dyscyplinarna' zniknie, ale część aparatu Sądu Najwyższego będzie musiała tę funkcję pełnić". Następnie rozmawiano o Krajowym Planie Odbudowy i braku wypłat unijnych środków. - Każdy kraj członkowski te środki musi otrzymać. Nie ma możliwości pominięcia nie tylko Polski, ale jakiegokolwiek kraju - komentował.