Rozmowa Piaseckiego

Aleksander Kwaśniewski

Nie ma wątpliwości, że służby białoruskie na tyle blisko współpracują z rosyjskim, że jakieś konsultacje musiały być. Jednak, czy decyzje zapadały na najwyższym szczeblu? Wątpię - tak zatrzymanie samolotu z Ramanem Pratasiewiczem i możliwy udział Rosji w tym incydencie komentował były prezydent Aleksander Kwaśniewski. W "Rozmowie Piaseckiego" ocenił też, na ile Zachód może pomóc w zmianie sytuacji na Białorusi. - Przyszłość Łukaszenki jest w rękach Putina, możliwości Zachodu są ograniczone – ocenił. Prowadzący pytał go też, czy widzi rosyjski ślad w ataku hakerskim na Michała Dworczyka. - Zastanawiam się, na ile skrzynka ministra Dworczyka może należeć do takich strategicznych kwestii dla Rosji - odparł. Gość Konrada Piaseckiego komentował też zapowiedziany przez Donalda Tuska powrót do polityki i aktualną sytuację na opozycji. - Nie chcę mówić, że Platforma jest jakąś stajnią Augiasza, ale na pewno jest w kryzysie, który wymaga niezwykłego wysiłku emocjonalnego i fizycznego. Czy Tusk jest na to gotowy? Zobaczymy - mówił. Na koniec programu komentował konflikt Polski z Czechami w sprawie kopalni Turów i oceniał politykę zagraniczną Rzeczypospolitej. - Od porażki Trumpa Polska nie ma żadnej polityki zagranicznej - stwierdził Aleksander Kwaśniewski.