Rozmowa Piaseckiego

Adam Niedzielski

Jeżeli chodzi o obłożenie łóżek, zdecydowanie wszystko przed nami. W ciągu tego tygodnia bądź następnego będziemy mieli szczyt zachorowań, a w konsekwencji, 10 dni później, będziemy obserwowali szczyt hospitalizacji – mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 minister zdrowia. Adam Niedzielski zapewnił, że "respiratorów na pewno nie zabraknie". - Zawsze największym wąskim gardłem w wydolności systemu jest brak personelu – ocenił. Jak wskazał, najgorsza sytuacja wywołana pandemią COVID-19 jest na Śląsku. Bardzo duży przyrost dynamiki notuje się też na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce. - Odstęp czasowy między drugą a trzecią falą był krótki, mieliśmy bardzo krótki czas, żeby coś dodatkowego zrobić. Staramy się reagować, dysponujemy prognozami, ale tym razem aż tak dużej skali wzrostu się nie spodziewaliśmy – powiedział Adam Niedzielski. Na koniec rozmowy minister zdrowia stwierdził, że "przyjdzie czwarta fala pandemii, ale jej skala będzie zdecydowanie mniejsza".

 

W kraju trwa trzecia fala pandemii wywołanej przez koronawirusa. Od 27 marca obowiązują nowe obostrzenia, a rząd planuje przyspieszenie procesu szczepień. W czwartek w nocy uruchomiono zapisy na szczepienia przeciwko COVID-19 dla osób, które skończyły 40 lat. W środę resort zdrowia poinformował o blisko 33 tysiącach nowych przypadkach zakażenia koronawirusem w ciągu ostatniej doby, a także o smierci 653 osób. Do 31 marca w Polsce zakażenie koronawirusem potwierdzono u 2 321 717 osób, z których 53 045 zmarło.