Opinie i wydarzenia

Trzaskowski o argumentach, które trzeba przedstawiać Trumpowi

Dzisiaj, w tych trudnych czasach, musimy być samowystarczalni, musimy stawiać na przedsiębiorczość - mówił Rafał Trzaskowski na spotkaniu w Turku. Jak wskazał, "dobrze rozumiany patriotyzm gospodarczy to też element bezpieczeństwa". Zaznaczył, że "zadaniem kandydata na prezydenta powinno być niepodgrzewanie emocji, gra polityczna, tylko jasny plan, który odpowie na pytanie, co musimy zrobić w Polsce, żeby to bezpieczeństwo wzmocnić". Kandydat KO na prezydenta RP uznał, że ten plan składa się z trzech elementów - budowy największej armii europejskiej NATO, wzmacnianiu relacji z USA i wzmacnianiu Unii Europejskiej. Trzaskowski podkreślił, że "Stany Zjednoczone i Unia Europejska muszą być razem". - Gdyby Putin sprzedał koniec wojny jako swój sukces, to zagraża bezpieczeństwu nie tylko Polski i Europy, ale też Stanów Zjednoczonych, bo każdy, kto nam źle życzy, zinterpretuje to jako słabość Ameryki - powiedział. Według niego "to są właśnie te argumenty, które trzeba przedstawiać Donaldowi Trumpowi". Trzaskowski przyznał również, że "nie jest w stanie zrozumieć, że PiS atakuje UE". - Dzisiaj wróg nie jest w Unii, Putin jest naszym wrogiem - dodał.