J.D. Vance: jesteśmy w Europie na progu pokoju

Ciężko uwierzyć, że rządzimy dopiero od miesiąca, ponieważ chyba zrobiliśmy więcej, niż Joe Biden przez 4 lata. Prezydent dosyć mocno narzuca nam tempo, zawsze pyta się: co zrobiliśmy dzisiaj, co będziemy robić jutro i w przyszłym tygodniu - powiedział wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance podczas Conservative Political Action Conference. Wskazał, że jego kraj musi zabezpieczyć południową granicę. - Nasze przesłanie do baronów narkotykowych jest jasne: wynoście się z kraju. Koniec jazdy na gapę, ponieważ Trump wrócił do Gabinetu Owalnego. Nie jesteście tu mile widziani - dodał. Jak mówił Vance, "celem administracji Trumpa jest bezpieczeństwo i dobrobyt". - Musimy upewnić się, że inne kraje przestaną nas wykorzystywać. Koniec z marnowaniem amerykańskich pieniędzy - kontynuował. Podkreślił, że Stany Zjednoczone nadal będą miały ważne sojusze z Europą. - Myślę, że siła tych sojuszy będzie zależała od tego, czy nasze społeczeństwa poprowadzimy we właściwym kierunku. Cała obronność Niemiec jest subsydiowana przez amerykańskich podatników. Czy myślicie, że amerykański podatnik będzie to tolerował, jeżeli w Niemczech za tweeta można trafić do więzienia? - mówił. Odnosząc się do wojny w Ukrainie, wiceprezydent powiedział, że zdaniem Trumpa "pokój leży w interesie Rosji, Ukrainy, Europy, ale przede wszystkim leży w interesie Amerykanów". Zaznaczył, że "trzeba rozmawiać ze wszystkimi stronami konfliktu, jeśli chce się zakończyć konflikt". - Jesteśmy w Europie na progu pokoju pierwszy raz od 3 lat, ponieważ mamy lidera w Gabinecie Owalnym, którego przez 4 lata nie mieliśmy - stwierdził.