Opinie i wydarzenia
"Lex Romanowski" w Sejmie. Smoliński: chcecie wprowadzić rozwiązanie, żeby szybko Romanowskiego dopaść
Chcecie wprowadzić rozwiązanie, żeby szybko Romanowskiego dopaść - powiedział Kazimierz Smoliński w czasie debaty o "lex Romanowski", czyli projekcie ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Sprawozdanie komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych przedstawiał Łukasz Osmalak (Polska 2050), który podkreślił, że projekt ma celu uregulowanie statusu posła lub senatora, wobec którego zostało wydane postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania. W przypadku, gdy będzie się on ukrywał przed wymiarem sprawiedliwości, ma istnieć możliwość pozbawienia go uposażenia. - Nikt nie przewidział polskim parlamencie, że parlamentarzysta, wobec którego będą poważne zarzuty, będzie uciekał za granice przed odpowiedzialnością prawną - mówił Tomasz Głogowski (KO). Zdaniem Michała Pyrzyka (PSL) projekt będzie "likwidował lukę". - Komu mogło przyjść do głowy, że poseł ze strachu przed ewentualnym poniesieniem konsekwencji prawnych ucieka z Polski i staje się orabnowskim azylantem? - pytała Wanda Nowicka (Lewica). Natomiast Przemysław Wipler (Konfederacja) stwierdził, że procedowanie projektu to "marnowanie czasu", ponieważ prezydent tej ustawy nie podpisze. Marcelina Zawisza (Razem) tłumaczyła, że w przypadku, gdy zwykły obywatel zachowa się jak Romanowski, to nie otrzyma swojego wynagrodzenia. Mówiła, że jeżeli poseł wyjechał zagranice, aby "ominąć polski system sprawiedliwości, to nie wykonuje obowiązków" i analogicznie nie powinien otrzymywać wynagrodzenia.