Opinie i wydarzenia

Tusk: Niemcy robią błędy, ale ich pomoc dla Ukrainy jest po amerykańskiej największa

We wtorek Donald Tusk spotkał się z mieszkańcami Siedlec. Przypomniał, że dokładnie 22 lata temu powstała Platforma Obywatelska. - Jeśli wokół pewnego dobrego celu możliwie dużo ludzi się skupi, to wtedy nam się udaje - mówił Tusk. Stwierdził, że "dziś cały świat patrzy na to, co w polskich domach spotkało Ukraińców uciekających przed wojną". - Polacy zdali ten egzamin - dodał Tusk. Następnie odniósł się do sprawy sporu pomiędzy Tauronem a Rafako, który dotyczy bloku energetycznego w Jaworznie. Lider Platformy Obywatelskiej powiedział, że zwrócił się do premiera Morawieckiego, aby ten uratował Rafako. - Ta firma na to zasługuje. Na pewno nie zasługuje, żeby władza i spółki państwowe spiskowały przeciwko niej - oznajmił Tusk. Stwierdził jednocześnie, że PiS "robi rzeczy tak dziwne, że nie wiadomo, czy to jest korupcja, głupota czy sabotaż". Mówił też o tragicznych wydarzeniach, do jakich doszło na Podlasiu, gdzie ginekolodzy z kilku szpitali odmówili aborcji zgwałconej czternastolatce z niepełnosprawnością intelektualną, zasłaniając się klauzulą sumienia. - To nie jest tylko jeden, drugi, dziesiąty przypadek dramatu konkretnej osoby. To jest też pytanie o to, co dzieje się dziś w państwie polskim - przekonywał szef Platformy Obywatelskiej. Komentował także problem niskiej dzietności w Polsce. - Jeśli państwo jest otwarte, to kobiety są gotowe podjąć to wyzwanie, jakim jest macierzyństwo - mówił. Dodał, że kobiety boją się zajść w ciążę, bo zamiast opieki państwa, mają poczucie zagrożenia. W dalszej części spotkania były premier był pytany między innymi o niemiecką pomoc wojskową dla Ukrainy. - Wspólnie z Witalijem Kliczko mówiliśmy Scholzowi (kanclerzowi Niemiec - red.), jak bardzo Niemcy podważają swoją reputację przez to, że zwlekają z pomocą dla Ukrainy - powiedział. Zaznaczył jednocześnie, że "Niemcy robią błędy, ale ich pomoc dla Ukrainy jest po amerykańskiej największa". Kolejne pytania dotyczyły problemów polskiej szkoły. - Nie chcemy, żeby Czarnek modelował nam głowy naszych dzieci - mówił Tusk. Zwrócił uwagę, że "polska psychiatria dziecięca przestała istnieć, a właśnie teraz jest najbardziej potrzebna". - Władza nie jest od tego, żeby poniżać, szydzić, jeżeli ktoś czuje się słabszy, to władza jest od tego, żeby mu pomóc - podkreślił.