Władysław Kosiniak-Kamysz

Jest jasny sygnał dla Polski, całego świata, że mamy silną armię, to jedna z głównych armii NATO, że jesteśmy dobrze przygotowani, trwa transformacja i trzeba pójść o krok dalej, czyli w wojska bezzałogowe - mówił w programie "Jeden na jeden" w TVN24 Władysław Kosiniak-Kamysz o defiladzie z okazji Święta Wojska Polskiego. Jak kontynuował, "chcemy utworzyć specjalny rodzaj wojsk bezzałogowych". Szef MON wspomniał, że "minister Błaszczak pozostawił dziurę, nie zabezpieczył środków na wiele rzeczy i musimy to nadrabiać". Według niego bezpieczeństwo nie może mieć ograniczeń, ponieważ "zagrożenie bezpieczeństwa państwa polskiego jest bardzo poważne, najpoważniejsze od dekad". - Wyszkolenie żołnierzy to rzecz, nad którą intensywnie pracujemy w resorcie - powiedział. Kosiniak-Kamysz był również pytany o zmiany w Funduszu Kościelnym. Jak podał, "wrzesień to będzie pewnie ten moment, kiedy powinniśmy mieć pewne rekomendacje". - Mi się podobają propozycje z odpisem podatku - przyznał. Zapytany, czy żałuje, że nie głosował za ustawą ws. depenalizacji aborcji, odpowiedział, że nie. - Żałuję, że nie był podany pod obrady nasz projekt - dodał.