Fakty po Faktach

Adam Bielan, Adam Bodnar

My nie możemy przed każdym głosowaniem drżeć, jak zagłosuje ten czy inny polityk, jaką nogą wstanie, czy wstanie prawą, czy jednak lewą i zagłosuje przeciwko. Nie możemy w nieskończoność negocjować tych samych rzeczy, które już dawno były negocjowane - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Adam Bielan, pytany o to, czy do 15 czerwca jest plan znalezienia większości sejmowej, by przegłosować kandydaturę na Rzecznika Praw Obywatelskich i pakiet ustaw związanych z Polskim Ładem. Polityk odniósł się także do sporu o przywództwo w Porozumieniu. - Ważne jest, kto jest prezesem partii zgodnie z prawem, ze statutem – stwierdził. Powtórzył również, że Jarosław Gowin nie jest prezesem ugrupowania.

 

Następnie o tym, jak długo może trwać pat w wyborze Rzecznika Praw Obywatelskich Piotr Kraśko rozmawiał z Adamem Bodnarem. O urząd, w piątym już podejściu, ubiegają się senator niezależna Lidia Staroń i profesor Marcin Wiącek. – To zależy od sił politycznych. Na ile one są gotowe do znalezienia kompromisu w tej trudnej sytuacji. I na ile zdają sobie sprawę, że Trybunał Konstytucyjny wyznaczył w tym nieszczęsnym wyroku taki, a nie inny, kalendarz prac – mówił. Po 15 lipca Bodnar nie ma podstawy, by pełnić urząd. Zakłada, że w przypadku niewybrania jego następcy, codziennie zadania będzie wykonywał jego zastępca, Stanisław Trociuk.