Fakty po Faktach

Szymon Hołownia, Tomasz Nałęcz, Krzysztof Łapiński

Nie prowadziliśmy rozmów - ja i Róża Thun - na temat dołączenia do ruchu Polska 2050 - powiedział w "Faktach po Faktach" Szymon Hołownia, komentując odejście europosłanki z Platformy Obywatelskiej. Lider ścigającego się w sondażach z PO ugrupowania odniósł się do kryzysu w Platformie oraz do licznych sporów związanych z głosowaniem nad Funduszem Odbudowy. - Lewica nie zachowała się okej – powiedział gość Piotra Marciniaka i dodał, że „zagrała na siebie”. – Przecież do nas minister Michał Dworczyk też dzwonił i proponował na parę godzin przed wysłaniem KPO do Brukseli, że może któraś z naszych poprawek zostanie uwzględniona, ale powiedzieliśmy prosto: siadajmy ze wszystkimi – mówił Hołownia.

 

W drugiej części programu Tomasz Nałęcz komentował wypowiedź ministra edukacji o "ewolucji Unii Europejskiej z tworu praworządnego na twór niepraworządny". - Ja rozumiem, że minister Przemysław Czarnek może mieć prywatny pogląd na Unię Europejską, ale swój pogląd, absolutnie fałszywy i błędny uczynić elementem nauczania młodych Polaków, to jest absurd i dyskwalifikuje człowieka jako ministra - mówił były doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego. Następnie były rzecznik prasowy prezydenta Andrzeja Dudy odniósł się do zaprezentowanego przez koalicję rządzącą programu "Polski Ład".- On jest tak skrojony, żeby powiększyć bazę wyborczą, żeby Prawo i Sprawiedliwość uzyskało większe poparcie w grupach, które na tym skorzystają, czyli przede wszystkim wśród osób pobierających emeryturę i tych, które skorzystają na wyższej kwocie od podatków - stwierdził Krzysztof Łapiński.