Fakty po Faktach
Jerzy Marek Nowakowski, Paweł Rybarczyk, Bronisław Komorowski, Swiatłana Cichanouska
Były prezydent USA Donald Trump został w sobotę postrzelony w ucho podczas wiecu wyborczego w Butler w stanie Pensylwania. - Mając na uwadze, jak w Stanach Zjednoczonych wygląda przestępczość, jak dużo broni posiadają obywatele, to jest istotna informacja dla służb - skomentował w wydaniu specjalnym "Faktów po Faktach" w TVN24 Paweł Rybarczyk. Ekspert ds. antyterroryzmu i ochrony osobistej zaznaczył, że "ilość zabezpieczeń powinna być adekwatna do stopnia zagrożenia". Mówiąc o ponownym odsłonięciu się Trumpa, Rybarczyk przypomniał, że "tu nie tylko Donald Trump, ale również inni politycy na całym świecie, nie stosują się w dużej mierze do zaleceń ochrony". Jerzy Marek Nowakowski, mówiąc o zdjęciu Trumpa z zaciśniętą pięścią, przyznał, że "jest na pewno dla niego politycznym złotem", ponieważ "to genialny materiał wyborczy". Zwrócił jednak uwagę, że "polaryzacja, która jest w Stanach Zjednoczonych, będzie raczej się zaostrzała, niż zanikała" i jego zdaniem zamach na byłego prezydenta nie będzie miał dużego wpływu na wyniki głosowania. - Natomiast pojawiły się sugestie, że to jest dobra okazja dla Joe Bidena, żeby zrezygnować z kandydowania - dodał.
Następnie w programie Bronisław Komorowski również wypowiedział się na temat nieudanego zamachu na Donalda Trumpa. Według niego na pewno wzmocni politycznie kandydata Partii Republikańskiej. Jak stwierdził, "jutro czy pojutrze rozpocznie się jakieś polityczne eksploatowanie tego wydarzenia". - Politycy stają zawsze przed pokusą, żeby zagospodarować każde nieszczęście, świństwo i okropieństwo - powiedział były prezydent.
Na koniec programu Piotr Marciniak rozmawiał ze Swiatłaną Cichanouską. Liderka białoruskiej opozycji podkreśliła, że "ludzie są cały czas zatrzymywani na białoruskich ulicach i żyją w świetle represji". - Łukaszenka sprzedaje nasz kraj Rosji - mówiła.