Fakty po Faktach
Włodzimierz Cimoszewicz, Grażyna Kopińska, Jakub Wygnański
Granica z Białorusią stale szturmowana, polska cyberprzestrzeń stale bombardowana. Od wybuchu pełnoskalowej wojny Rosji z Ukrainą liczba cyberataków znacznie wzrosła. Dotyczy to nie tylko Polski. Czy jest to już nowa odsłona zimnej wojny? - Chyba tak można to określić, chociaż realizowana innymi metodami niż w przeszłości, między innymi ze względu na to, że zmieniła się technologia komunikowania - skomentował w "Faktach po Faktach" w TVN24 Włodzimierz Cimoszewicz (były premier, eurodeputowany, kandydat Lewicy do PE). Mówiąc o ataku cybernetycznym na PAP, uznał, że w jego przekonaniu "treść była tak mało wiarygodna, że trzeba by być bardzo łatwowiernym człowiekiem, żeby uwierzyć w to, że mobilizacja będzie obejmowała także cywilów". Cimoszewicz zaznaczył jednak, że "sam atak był poważnym wydarzeniem". Jak stwierdził, "społeczeństwa są ciągle nieprzygotowane". Były premier zwrócił uwagę, że "bagatelizowanie jest niestety widoczne wśród społeczeństw, nie tylko naszego, ale jest również, czy było, bagatelizowane przez rządy i instytucje międzynarodowe". Cimoszewicz podkreślił także, że "jeżeli sobie wyobrazimy, że dzięki sztucznej inteligencji można prokurować taki przekaz, który będzie nieprawdopodobnie wiarygodny, to, bez jakiegoś oznaczenia przez fachowców, trudno będzie przeciętnemu odbiorcy zrozumieć, że jest wprowadzany w błąd".
Następnie w programie Grażyna Kopińska (ekspertka do spraw przejrzystości życia publicznego, współpracowniczka Fundacji Batorego) oraz Jakub Wygnański (fundacja "Stocznia") rozmawiali na temat Funduszu Sprawiedliwości.