Fakty po Faktach

Dariusz Joński, Ryszard Petru, prof. Karolina Wigura, prof. Rafał Chwedoruk

Jarosław Kaczyński stanął przed sejmową komisją śledczą do spraw wyborów kopertowych. Prezes PiS powiedział między innymi, że w 2020 roku doszedł do wniosku, iż wybory kopertowe "to jest dobre rozwiązanie dla Polski". - Będziemy chcieli złożyć zawiadomienie na Jarosława Kaczyńskiego. Podejmował decyzje, chociaż nie miał żadnych uprawnień - komentował Dariusz Joński (Koalicja Obywatelska) w programie "Fakty po Faktach" w TVN24. Dodał, że zawiadomienie będzie dotyczyło nie tylko prezesa PiS, ale także Mateusza Morawieckiego, Elżbiety Witek, Mariusza Kamińskiego i Jacka Sasina. - Będzie raport, który pokaże, jak działało państwo PiS przez 8 lat. To będzie taki akt oskarżenia - wyjaśnił Joński. Zdaniem Ryszarda Petru (Polska 2050, Trzecia Droga) "połowa pracy została wykonana, ale muszą być teraz twarde dowody, żeby prokuratura mogła się tym zająć". - Polacy oczekują od nas sprawczości - podkreślił Petru.

 

Następnie o kontrowersjach wokół Funduszu Sprawiedliwości. Czy ta afera pogrąży Suwerenną Polskę? - Wątpię. To jest bardzo poważna sprawa, ale jak wyciągamy wnioski z lat rządów PiS, to widzimy, że same skandale nie wystarczą - odpowiedziała profesor Karolina Wigura (socjolożka, Kultura Liberalna). Zdaniem profesora Rafała Chwedoruka (politolog) "główne partie polityczne w Polsce nauczyły się już dawno temu radzić sobie z tego typu kryzysami". - Uciekają w bipolaryzację. W sytuacji, w której żyjemy w dychotomicznie podzielonym społeczeństwie, trzon wyborców przyjmie każdą narrację. W takim przypadku dany podmiot polityczny przedstawia aferę jako intrygę motywowaną politycznie i stymulowaną przez drugą stronę konfliktu - tłumaczył profesor Chwedoruk.