Fakty po Faktach
Michał Probierz, prof. Timothy Garton Ash
Niecały miesiąc dzieli nas od pierwszego meczu piłkarskiej reprezentacji Polski na Euro 2024. Jakie plany mają Biało-Czerwoni przed wylotem do Niemiec? W programie "Fakty po Faktach" w TVN24 polski selekcjoner Michał Probierz powiedział, że podchodzi do tego spokojnie i analizuje zawodników, którzy są do dyspozycji. Przyznał, że nie ma żalu do kibiców, których wiara jest bardzo mała, bo polska reprezentacja miała gorszy okres. - Potrafimy być zespołem, który jest całościowo bardzo zgrany. W tym upatruję, że będziemy mocną drużyną. Jeśli porównamy indywidualności, które były w 2016 roku, to nie jest to ten sam etap, bo w Lidze Mistrzów grało więcej zawodników, ale uważam, że jako drużyna jesteśmy w stanie coś zrobić - wskazał. Dodał, że przy powołaniach będzie dużo osób, które będą negatywnie oceniane przez kibiców. - Powołujemy 28 zawodników plus dodatkowego bramkarza z polskiej ligii - wyjaśnił Probierz. Zaznaczył, że Robert Lewandowski "jeszcze wiele może dać tej reprezentacji".
W dalszej części programu gość Anity Werner prof. Timothy Garton Ash (Oxford University) ocenił Polskę po zmianie rządu. W jego ocenie nastąpiła dobra zmiana, a słowa odzyskują właściwe znaczenie. - Przez 8 lat mieliśmy do czynienia z próbą orbanizacji Polski, podążania wzorem węgierskim. Teraz jest deorbanizacja - proces, który jest bardzo trudny i potrwa do wyborów prezydenckich - ocenił.