Włodzimierz Cimoszewicz, dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, prof. Witold Orłowski

Komisja Europejska nie przedłuża embarga na ukraińskie zboże. - W tej chwili najprawdopodobniej wydarzenia potoczą się wedle scenariusza konfrontacyjnego. Pan Morawiecki wyraźnie zapowiada, że Polska samodzielnie wprowadzi zakaz sprzedaży ukraińskiego zboża na terytorium naszego kraju - odpowiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Włodzimierz Cimoszewicz (były premier, były szef MSZ). Jego zdaniem "nie należałoby dążyć do konfliktu, którego można uniknąć" i "zgłoszona już jakiś czas temu propozycja PSL o wprowadzenie kaucji na zboże będące w tranzycie przez Polskę, byłoby dobrym rozwiązaniem". Cimoszewicz wypowiedział się też na temat afery wizowej w MSZ. Zwrócił uwagę, że "ciągle mamy niewystarczającą ilość informacji, ile wydano wiz w korupcyjnym systemie". - Jestem głęboko przekonany, że bardzo dużo, ponieważ według danych Eurostatu w ciągu dwóch lat Polska wydała prawie dwa miliony pozwoleń na pracę - dodał. Pytany przez Anitę Werner, czy minister Piotr Wawrzyk mógł być mózgiem operacji, odparł, że nie zaryzykowałby tego twierdzenia, ale trudno jest mu sobie wyobrazić, "że nie rozumiał, o co tutaj chodzi". Zapytany, czy minister spraw zagranicznych powinien ponieść konsekwencje, Cimoszewicz przyznał, że tak, ale nie wyklucza dalszych konsekwencji. Jak wskazał, "tutaj nie chodziło wyłącznie o korupcję, ale też zagrożenie". Cimoszewicz ostrzegł, że "teraz może zacząć się dyskusja, czy członkostwo Polski w strefie Schengen nie powinno być zawieszone".

Następnie w programie dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek (ekonomistka, Uniwersytet Warszawski, Towarzystwo Ekonomistów Polskich) oraz prof. Witold Orłowski (Akademia Vistula, Politechnika Warszawska) rozmawiali na temat wiz pracowniczych, których, według danych Eurostatu, w 2020 roku Polska przyznała 600 tysięcy, a w 2021 roku liczba ta wzrosła do ponad 790 tysięcy. Goście Anity Werner mówili też na temat inflacji i obniżki stóp procentowych.