Sierpień '80. Rozmowy Piotra Jaconia

Wojciech Łaski: pomyślałem sobie, że jest taki facet z wąsami, którym cały świat się interesuje

Najlepsze zdjęcia moi przyjaciele zrobili na samym początku. Tak się złożyło, że w tym czasie byłem na Słowacji, w hotelu. Nie mogłem się ruszać ze względu na temat, który robiłem. Tajna policja słowacka szukała Francuza. Nie wiedzieli, że jestem Polakiem – wspomina wydarzenia sprzed 40 lat fotograf Wojciech Łaski. W Gdańsku pojawił się tydzień później. - Pomyślałem sobie: jest taki facet z wąsami, którym cały świat się interesuje. No to trzeba go pokazać prywatnie, bliżej – opowiada autor wielu zdjęć Wałęsów od czasów pierwszej Solidarności. I przyznaje, że najpierw udał się do mieszkania Wałęsów i tak poznał żonę Danutę. - Wszyscy moi znajomi poznawali Lecha Wałęsę, a później jego żonę, dzieci. U mnie było odwrotnie - dodaje. W swoim bogatym archiwum ma między innymi zdjęcia Lecha Wałęsy podczas strajku, ze spotkania z papieżem Janem Pawłem II, a także te pokazujące przywdówcę Solidarności i jego rodzinę prywatnie - chociażby podczas wizyty u krawca czy kąpiącego się w wannie.

 

ZOBACZ TEŻ:

"Solidarność Wałęsów". Reportaż Piotra Jaconia

Sierpień '80. Rozmowy Magdy Łucyan