Hanna Gill-Piątek, Włodzimierz Tomaszewski

Otrzymaliśmy już pierwsze podwyższone pensje i parlamentarzyści Polski 2050 zdecydowali, że połowę podwyżki oddamy na cele społeczne - powiedziała w pierwszej części programu "Tak jest" posłanka Hanna Gill-Piątek z Polski 2050. 30 lipca w Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie prezydenta, które wprowadza podwyżki między innymi dla premiera, marszałków Sejmu i Senatu i innych osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie, w tym podsekretarzy stanu (wiceministrów). Dzięki rozporządzeniu wzrosły także uposażenia parlamentarzystów. Poseł Włodzimierz Tomaszewski z Prawa i Sprawiedliwości tłumaczył, że "od 5 lat nie było żadnych waloryzacji, była tylko obniżka". - Płace muszą zawsze odzwierciedlać to, jaki jest stan gospodarki i osiągnięć we wszystkich dziedzinach – ocenił. Według posłanki Gill-Piątek "pierwsza do podwyżki jest pielęgniarka, nie polityk". - Płace polityków powinny być powiązane ze średnim wynagrodzeniem w budżetówce. Jeśli w budżetówce byłoby dobrze, to posłowie zarabialiby więcej – stwierdziła.