Joanna Senyszyn, Jan Grabiec

CBA zatrzymało syna szefa NIK, a do marszałek Sejmu Elżbiety Witek wpłynęło pismo o zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Mariana Banasia. - To wyraźnie wygląda na zemstę. W pewnym momencie zaczęły się nieporozumienia, coś tam pękło, Banaś postanowił się odgryzać. I to jest z kolei odgryzanie się na Banasiu - powiedziała w pierwszej części "Tak jest" Joanna Senyszyn. Posłanka Lewicy pytana, czy będzie głosowała za uchyleniem immunitetu prezesowi NIK stwierdziła, że "niewątpliwie Banaś ma tyle na sumieniu, że warto byłoby mu uchylić immunitet, ale nie warto pomagać PiS-owi". - Prokuratura uruchomiła swoje działania w momencie, gdy okazało się, że pan Banaś zaczyna działać samodzielnie - dodał Jan Grabiec (KO). Jak mówił, widać wyraźnie, że "władza próbuje uciszyć prezesa NIK, który wykonuje dzisiaj solidną pracę propaństwową". - Bez wątpienia widzimy, że te kontrole, które były wykonywane w ostatnich miesiącach przez Najwyższą Izbę Kontroli, z reguły trafiały w sedno - komentował. Politycy rozmawiali też o słowach premiera Mateusza Morawieckiego, który stwierdził, że Izba Dyscyplinarna nie spełnia wszystkich jego oczekiwań i formacji, do której należy.