insp. Marek Dyjasz, Małgorzata Kopka-Piątek

Według "Gazety Wyborczej" w Warszawie działają zagraniczne gangi. W 2024 cudzoziemcy popełnili 3 129 przestępstw. - Policja sobie z tym radzi. To nie jest jeszcze duża skala przestępczości - komentował inspektor Marek Dyjasz (były dyrektor Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji). Wyjaśnił, że obecna sytuacja to "dopiero początek tego, co przy niekorzystnym rozwoju sytuacji może się stać". - Nie przypuszczam, żeby policja doprowadziła do tego, co było w latach 90. - dodał inspektor Dyjasz. Małgorzata Kopka-Piątek (Instytut Spraw Publicznych) przyznała, że szerzenie przez polityków przekazu o zagrożeniach zagranicznymi gangami mogą wywołać niechęć Polaków do migrantów. - Mamy dysonans. Z jednej strony statystki mówią, że Polacy czują się bezpiecznie w kraju, a gdy włączamy telewizję czy radio słyszymy o gangach. Odpowiedzialnością polityków powinno być to, że jeśli takie zagrożenie jest, to powinni oddać rozwiązanie tego problemu w ręce służb - stwierdziła Kopka-Piątek.