Dominika Długosz, Tomasz Terlikowski

Ta wygrana KO wynika ze zjadania koalicjantów, przede wszystkim Trzeciej Drogi - mówił Jacek Sasin o wynikach wyborów do Parlamentu Europejskiego. - To nie jest prawdą, bo Trzecia Droga ma tyle samo europosłów, co w ostatniej kadencji PSL - komentowała Dominika Długosz ("Newsweek") w programie "Tak jest" w TVN24. - Czyimś kosztem Donald Tusk musi się budować. Konfederacja buduje się kosztem PiS - mówiła Długosz. Jej zdaniem "jeżeli kogoś zjadł Donald Tusk, to Lewicę". - Przejął dużo ich postulatów - wskazała. Jej zdaniem także "PiS nie ma teraz nic do zaproponowania". - Na razie Konfederacja nie ma interesu, by się z PiS-em łączyć - dodała. Natomiast zdaniem Tomasza Terlikowskiego (RMF FM) w wyborach zwyciężyła polaryzacja. - Okazało się, że Trzecia Droga nie próbuje być trzecią drogą. Nie próbuje łagodzić polaryzacyjnego spektaklu, tylko się w niego wpisuje - ocenił publicysta. Wskazał także, że dla części społeczeństwa Konfederacja jest "wyjściem z polaryzacji". Zauważył, że osiem procent wcześniejszych wyborców Trzeciej Drogi zagłosowało na Konfederację.