Andrzej Bobiński, dr Robert Sobiech

W Pałacu Prezydenckim został powołany nowy rząd Mateusza Morawieckiego, który nie ma szans na zdobycie wotum zaufania w nowym Sejmie. Wśród ministrów znalazło się wielu debiutantów. - Ten rząd raczej nie będzie trwał dłużej niż dwa tygodnie. Pytanie, co ci ministrowie zdążą zrobić i czy rzeczywiście będą w tym czasie rządzić krajem - komentował w trzeciej części programu "Tak jest" w TVN24 Andrzej Bobiński (Polityka Insight). Odniósł się też do zapowiedzi Morawieckiego, że w skład nowego rządu wejdą eksperci. - Nie do końca widzę tam wielu ekspertów - ocenił Bobiński. Według doktora Roberta Sobiecha "po raz kolejny przekreślany jest sens instytucji demokratycznych". - Mateusz Morawiecki powinien dostać misję tworzenia rządu, ale w stabilnych demokracjach, jak premier dostaje taką funkcję, to sprawdza, czy to jest możliwe. Jeśli nie jest możliwe, to po paru dniach mówi: "przepraszam, ja nie mogę tego zrobić". To jest zgodne z regułami demokracji - wyjaśnił doktor Sobiech. Dodał, że "w tym momencie mamy udawany rząd".