Władysław Kosiniak-Kamysz

Prokuratura Krajowa opublikowała sześć protokołów procesowych z relacji Marcina W., wspólnika Marka Falenty, dotyczących tak zwanej afery podsłuchowej. Co opozycja pocznie z zapowiedzianym wnioskiem o komisji śledczej, która badałaby historię afery podsłuchowej? O to Konrad Piasecki pytał swojego gościa w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24. - Platforma Obywatelska zapowiedziała wniosek w sprawie komisji śledczej, to powinna go złożyć. My będziemy za nim głosować - mówił lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Według niego, po ujawnieniu tych zeznań, "wiarygodność, na którą się powoływali (politycy PO), jest zerowa". Ocenił, że "jeżeli składa się taki wniosek, trzeba mieć to dobrze zweryfikowane i chyba tutaj tego etapu zabrakło". Przyznał, że nie wydaje mu się, żeby ten wniosek został poddany pod głosowanie. - W domach Polaków na pierwszym planie są rozmowy o braku węgla, wzroście cen energii, czy wypowiadanych umowach z gazem - przypomniał Kosiniak-Kamysz. Pytany, czy jego ugrupowanie przymierza się do złożenia wotum nieufności wobec rządu Mateusza Morawieckiego, odpowiedział, że sytuacja gospodarcza, drożyzna, rosnące raty kredytów, brak bezpieczeństwa finansowego i energetycznego powoduje, że "opozycja musi o tym poważnie myśleć, bo to jest zły rząd".