Audio: Rozmowa Piaseckiego
Tomasz Trela
Tomasz Trela w środowym wydaniu programu "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24 poinformował, że były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro stanie przed komisją śledczą ds. Pegasusa "bez względu na to, jaki ma dziś stan zdrowia". - Wezwiemy go wtedy, kiedy będziemy kończyć ten wątek zakupowy. Wszystko zrobimy zgodnie z procedurą - dostanie wezwanie i wtedy zobaczymy czy Zbigniew Ziobro się stawi, czy okaże zwolnienie lekarskie - wyjaśnił. Poseł Lewicy wskazał, że komisja czeka na dokumenty ściśle tajne, żeby zweryfikować je z zeznaniami przesłuchanych i ewentualnie zrobić konfrontację świadków. Odnosząc się do przesłuchania Jarosława Kaczyńskiego, stwierdził, że prezes Prawa i Sprawiedliwości wygrał je arogancją. - Gdybym chciał, to bym politycznie zglebował Jarosława Kaczyńskiego, bo wystarczyło jedno prowokacyjne pytanie o świętej pamięci jego brata Lecha Kaczyńskiego, czy podobały mu się takie metody, które stosował. Zaręczam, że wstałby, rzuciłby papierami i wyszedłby - dodał. Trela skomentował także słowa marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który zarzucał jego ugrupowaniu osłabianie Trzeciej Drogi. - Ja się trochę dziwię marszałkowi Hołowni, który w parlamencie jest bardzo krótko, że on w stosunku do partii, która dała Polsce konstytucję, wprowadziła do NATO, Unii Europejskiej, mówi, że my uprawiamy politykierstwo. Mam wrażenie, że Hołownia jeszcze trochę powinien się pouczyć, porozmawiać, zastanowić, bo na razie to on popełnia błędy - stwierdził.