Lech Wałęsa

Ja idę prostą drogą, walczę z systemem, a nie z ludźmi. Czy pani wie, że i w internowaniu, i przy Okrągłym Stole ani na sekundę nie zdjąłem znaczka Solidarności, jako jedyny w Polsce. Bo jak ja walczę to walczę. Ja walczyłem nie o Wałęsę, ja walczyłem o system - mówi w 40 rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych Lech Wałęsa w "Kropce nad i". Przywódca Solidarności i późniejszy prezydent wolnej Polski w rozmowie z Moniką Olejnik przekonuje: - Ja nie walczyłem z bezpieką, ja walczyłem z systemem, dlatego mnie dzisiaj bardziej popierają oni, jak nasi, bo przekonali się, że ten system jest zły i już pod koniec, w tamtym czasie, go nie bronili, a ja to wykorzystałem. - Tam, kiedy się podejmowało decyzję, trzeba było to zrobić najlepiej. Ja oddałem wszystko, co miałem. Przegrałem dom, przegrałem dzieci, przegrałem wszystko - dodaje.

"Gdy zaczęła się Solidarność, skończyła się rodzina". Zobacz reportaż Piotra Jaconia "Solidarność Wałęsów".