Audio: Kawa na ławę

Katarzyna Lubnauer, Krzysztof Hetman, Michał Wójcik, Marcin Kulasek, Michał Wawer, Alvin Gajadhur

Czas trwania 59 min

Do 10 tysięcy złotych natychmiastowej pomocy doraźnej dla osoby samotnej lub rodziny - to jedna z form wsparcia, która przysługuje powodzianom. Poszkodowane przez powodzie będą mogły liczyć na 100 tys. złotych na remont mieszkania lub odbudowę pomieszczeń gospodarczych oraz 200 tys. złotych na odbudowę budynków mieszkalnych. - To, co robi rząd, nie wystarczy - skkomentował w "Kawie na ławę" w TVN24 Michał Wójcik (Suwerenna Polska, klub PiS). Jak kontynuował, "chcemy, żeby to była trzykrotność przeciętnego wynagrodzenia, czyli około 24 tysięcy". Katarzyna Lubnauer (KO) pytana, czy trzeba będzie zmienić czegoś w przyszłorocznym budżecie, odparła, że "Andrzej Domański jednoznacznie powiedział, że znalazł w budżecie dwa miliardy złotych". - Nikt nie zostanie bez pomocy, państwo będzie pomagać - zapewniła. Marcin Kulasek (Lewica) zaznaczył, że "pewne rzeczy trzeba najpierw oszacować". - My w przeciwieństwie do PiS nie mamy obrzydzenia, żeby poprosić Unię o pomoc - wskazał. Krzysztof Hetman (PSL-Trzecia Droga) podkreślił, że "straty bliżej dziesiątków miliardów, to będą potężne nakłady finansowe" i wyraził radość, że "na odbudowie oszczędzać nie będziemy". - Trzeba myśleć o rozwiązaniach, które skutecznie pomogą w szybkim terminie odbudować te miejsca - powiedział Alvin Gajadhur (Kancelaria Prezydenta). W przekonaniu Michała Wawra (Konfederacja) "pierwszą potrzebą powinna być pomoc ludziom z powrotem uruchomić biznesy".