Paulina Hennig-Kloska, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Krzysztof Gawkowski, Łukasz Schreiber, Michał Kamiński, Paweł Sałek

Antoni Macierewicz został nagrodzony najwyższym odznaczeniem państwowym: Orderem Orła Białego. Ta decyzja wywołała krytyczne komentarze po stronie opozycji. - Prezydent Andrzej Duda zhańbił Macierewiczem Order Orła Białego, najważniejsze polskie odznaczenie. To jest po prostu potwarz i hańba - podkreślała w programie "Kawa na ławę" w TVN24 Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej. Doradca prezydenta Paweł Sałek powiedział, że przyznawanie Orderu Orła Białego to prerogatywa prezydenta i zapewniał, że Andrzej Duda "podjął taką decyzje w uzgodnieniu z kapitułą orderu". - Wiele środowisk uważało i uważa do dzisiaj, że pan Antoni Macierewicz dostał za późno to odznaczenie - dodał. Poseł Koalicji Polskiej Michał Kamiński stwierdził, że "nic co zrobił Antoni Macierewicz w historii nie jest powodem odznaczenia go teraz". - Moim zdaniem to jest chęć upokorzenia większości Polaków, którzy tej władzy mówią nie - powiedział Kamiński. W obronie Macierewicza stanął Łukasz Schreiber z Prawa i Sprawiedliwości, który podkreślał jego zasługi i znaczenie działalności w Komitecie Obrony Robotników. - Jeżeli coś jest hańbą, a to przez wszystkie przypadki odmienia opozycja, to przepraszam, ale czasem państwa zachowanie" - podsumował Schreiber. Następnie goście programu komentowali chęć przesunięcia terminu wyborów samorządowych przez Prawo i Sprawiedliwość, a także zapowiedź ustawy, która wprowadzi zmiany w sposobie liczenia głosów, "tak, żeby był on bardziej transparentny" niż obecny. - Podchodzą w sposób cyniczny i wyrachowany do ordynacji wyborczej - oceniła Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050. - Moim zdaniem to jest sprzeczne z konstytucją, a wy to robicie z premedytacją panowie, bo potrzebujecie mieć przestrzeń dla swoich ludzi jakbyście przegrali wybory - zauważył Krzysztof Gawkowski z Nowej Lewicy. Goście Konrada Piaseckiego komentowali także kulisy afery hejterskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości po emisji reportażu Grzegorza Głuszaka "Spowiedź Małej Emi. Kulisy afery hejterskiej". - Ziobro jest pierwszym ministrem, któremu udało się zmienić Ministerstwo Sprawiedliwości w ministerstwo hejtu i niesprawiedliwości - oceniła Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej.