Audio: Kawa na ławę
Monika Olejnik, Grzegorz Kajdanowicz, Katarzyna Kolenda-Zaleska, Anita Werner, Piotr Marciniak i Andrzej Morozowski
Sejmowa większość (klub PiS, trzech posłów Kukiz'15 i niezrzeszony Łukasz Mejza) przyjęła w piątek lex TVN. Andrzej Duda ma na decyzję 21 dni od momentu wpłynięcia ustawy do jego kancelarii. Może ustawę podpisać, zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego. W programie "Kawa na ławę" o wolności mediów rozmawiali dziennikarze TVN i TVN24. Katarzyna Kolenda-Zaleska mówiła o tym, jak wielką rolę ogrywają obywatele. - Jeśli my nie damy sobie odebrać demokracji, wszystko będzie w porządku. To od nas zależy, czy my, jako obywatele, jesteśmy siłą sprawczą - powiedziała. Monika Olejnik przypomniała, że to właśnie TVN i TVN24 pokazało wiele afer. - Jeżeli nas nie będzie, nie wiem czy inne media będą potrafiły to pokazać - kontynuowała.
Apel w obronie TVN możesz podpisać na stronie www.apel.tvn.pl. Dziękujemy za wsparcie.
Rozmówcy Konrada Piaseckiego komentowali też najnowsze doniesienia w sprawie wypadku Beaty Szydło. Oficer BOR, który cztery lata temu brał udział w wypadku kolumny wiozącej ówczesną premier, powiedział "Gazecie Wyborczej", że on i reszta funkcjonariuszy składali w śledztwie fałszywe zeznania. - To jest przykład tego, jak zwykły człowiek zderza się z aparatem państwa i to przykład tego, jak aparat państwa zrobi wszystko, żeby ukryć prawdę. Pamiętam, jak Piotrek Świerczek docierał do świadków tego zdarzenia i pamiętam, jak okazywało się, że jednak wersja władzy i wersja świadków mocno się różni. Gdyby nie niezależni dziennikarze, do tej prawdy być może nie udałoby się dojść - mówiła Anita Werner. Grzegorz Kajdanowicz pytał, do jakich mediów poszedłby oficer BOR, gdyby nie było wolnych mediów.
KOMUNIKAT TVN GRUPA DISCOVERY W SPRAWIE LEX TVN
- To nie oznacza, że zaraz ten BOR-owiec nie zostanie "zatopiony". Zarazwyślą do niego psychologa, psychiatrę, że facet zwariował na emeryturze. Będą takie wersje. Ta czarna owca jest niewiarygodna, albo się okaże, że miał jakiś konflikt w pracy - stwierdził Piotr Marciniak. Na koniec rozmawiano o tym, jak rząd walczy z pandemią. - To, co się dzieje wokół pandemii, pokazuje, jacy ludzie nami rządzą. Czy rządzą ludzie, którzy są mężami stanu, czy rządzą ludzie, którzy widzą interes partii. Przy pandemii to pokazuje, że dla najważniejszych polityków PiS-u najważniejszy jest interes partii, a nie to, że trzeba zachować naród - ocenił Andrzej Morozowski.