Jarosław Onyszczuk

Sejm zagłosował w piątek za uchyleniem immunitetu posła Marcina Romanowskiego. Posłowie wyrazili także zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. W poniedziałkowym "Jeden na jeden" Jarosław Onyszczuk z Prokuratury Krajowej poinformował, że uchwały te nie trafiły jeszcze do prokuratorów, którzy prowadzą postępowanie. Powiedział jednak, że nie jest wykluczone, że Romanowski jeszcze dziś zostanie zatrzymany, ale wedle przepisów to prokuratorzy referenci będą podejmować kluczowe decyzje. Gdy dojdzie do zatrzymania, później o ewentualnym tymczasowym areszcie zdecyduje sąd, jeżeli prokuratorzy wystąpią z takim wnioskiem. - Musimy pamiętać, że materiał dowodowy zawsze ulega zmianie. Ważna jest też sytuacja procesowa, sposób składania wyjaśnień, czy depozycji przez podejrzanego. To wszystko będzie determinować późniejszą decyzję prokuratorów, co do zastosowania środka zapobiegawczego - wyjaśnił. - Postępowanie dotyczące Funduszu Sprawiedliwości jest naprawdę postępowaniem rozległym. Każdego dnia podejmowane są nowe wątki i będą pojawiały się różne okoliczności, które nawet w tej chwili jeszcze nie są do końca zbadane. One mogą determinować konieczność odizolowania określonych osób w ramach postępowania tak, aby nie uzgadniały liny obrony w kontekście nowych ustaleń postępowania - dodał rozmówca Radomira Wita.