Audio: Jeden na jeden

Magdalena Biejat

Większość sejmowa przyjęła "lex Tusk", czyli proponowaną przez PiS ustawę w sprawie powołania Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich. - Naszym zdaniem cała opozycja powinna zbojkotować tę komisję, ale przede wszystkim liczymy na to, że prezydent Duda dla własnego dobra zawetuje ten projekt - mówiła w programie "Jeden na jeden" w TVN24 Magdalena Biejat, współprzewodnicząca partii Razem. Jak zaznaczyła, "ona nie służy odkrywaniu prawdy, a ma być grubymi nićmi kręconym biczem na polityków opozycji". Zwróciła przy tym uwagę, że "ta komisja łamie wszystkie zasady konstytucji, jest powoływana poza normalnym porządkiem prawnym i jest zbudowana w taki sposób, że właściwie każdy, według definicji zawartych w tej ustawie, może być oskarżony o wpływy rosyjskie". Przypomniała również, że "osoby, które będą pracować w tej komisji, zgodnie z tą ustawą, nie mogą być potem pociągnięte do odpowiedzialności za to, że łamały w niej prawo". Pytana przez Marcina Zaborskiego, czy będzie na marszu czwartego czerwca, odpowiedziała, że tak. - To jest nasze wspólne święto, więc tam będziemy - dodała. Magdalena Biejat wypowiedziała się też na temat waloryzacji 500 plus. Według niej "świadczenia socjalne co roku powinny być waloryzowane.