dr Bogusław Grabowski

To jest kłamliwy bełkot, którego celem jest polityczna obrona większości rządzącej w Polsce, czyli Prawa i Sprawiedliwości - powiedział dr Bogusław Grabowski w programie "Jeden na jeden" w TVN24. W taki sposób ekonomista skomentował baner na gmachu NBP, według którego obciążanie rządu i banku winą za wysoką inflację ma być "narracją Kremla". Wspomniał przy tym, że za jego czasów Rada Polityki Pieniężnej "była ciałem niezależnym w prowadzeniu polityki pieniężnej, nie była upolityczniona tak, jak jest teraz". Jak zaznaczył, "ten baner to jest nic innego jak bezczelna propaganda, której celem nie jest informowanie, a manipulowanie opinią publiczną". Zaznaczył, że "prezes Glapiński jest politykiem w Narodowym Banku Polski, a nie niezależnym bankowcem". Dr Grabowski wypowiedział się także na temat waloryzacji 500 plus do 800 złotych, która według niego miała być "gadżetem politycznym" przed wyborami. Jego zdaniem opozycja wreszcie się zorientowała, że na populistyczne wziątka, które mają kupować wyborców, trzeba mówić "sprawdzam". Dodał, że według niego są przygotowywane "jeszcze inne populistyczne gierki". Stwierdził też, że "Prawo i Sprawiedliwość nie potrafi wprowadzić innego instrumentu finansowego, niż przelew na konto". - Jeżeli PiS dalej będzie sprawował władzę, to na pewno będziemy mieli zrujnowane finanse publiczne - powiedział dr Grabowski.