Audio: Jeden na jeden
Sławomir Broniarz
To, czy będzie normalny początek roku szkolnego, zależy od tego z jaką liczbą nauczycieli, których szkoła nie zatrudni, uczniowie będą mieli do czynienia - stwierdził w rozmowie z Radomirem Witem w "Jeden na jeden" w TVN24 Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. Zaznaczył, że nie można wykluczyć powtórki protestów z 2019 roku, ale początek będzie miał charakter informacyjny. - Na etapie, o którym mówimy, nie ma mowy, żebyśmy nie przystępowali do pracy - zapewnił prezes ZNP. Podkreślił, że jeżeli nie zadbamy o edukację, to będziemy mieli do czynienia z narastającym kryzysem. - Nas jako państwo, jako rodziców nie stać na tanią edukację - dodał. Sławomir Broniarz wypowiedział się również o zarzutach Przemysława Czarnka, że nie brał udziału w spotkaniach zespołów edukacyjnych, zaznaczając, że "zespół negocjacyjny, który chodzi na spotkania, to są ludzie, którzy naprawdę mają wiedzę i umiejętności". Przypomniał, że od 7 grudnia 2021 roku, kiedy było ostatnie spotkanie z Ministerstwem Edukacji, pięciokrotnie zabiegał o rozmowę z ministrem edukacji i nigdy do tej rozmowy nie doszło". Prezes ZNP wypowiedział się również na temat podręcznika do Historii i Teraźniejszości prof. Roszkowskiego. Dla niego "cała nadzieja polega na tym, że nauczyciel nie realizuje podręcznika, tylko podstawę programową".