Audio: Fakty po Faktach

Katarzyna Kotula, Marcin Kierwiński, Katarzyna Bąkowicz, dr hab. Przemysław Sadura

Czas trwania 26 min

W programie "Fakty po Faktach" w TVN24 goście Diany Rudnik rozmawiali na temat majątku Mateusza i Iwony Morawieckich. Jak wynika z szacunków portalu Onet, przez ręce premiera i jego żony w ostatnich latach przeszły nieruchomości warte prawie 120 milionów złotych. - Rząd PiS to jest rząd dla milionerów, a nie dla milionów Polaków, którzy dzisiaj stoją w obliczu tego, że nie stać ich na kredyt, a czasami muszą mieszkać z rodzicami - komentowała Katarzyna Kotula z Nowej Lewicy. Marcin Kierwiński z Koalicji Obywatelskiej nazwał Morawieckiego "PiS-owskim oligarchą". - Celowo używam tego słowa, bo to są wschodnie standardy. To za naszą wschodnią granicą mamy takie sytuacje, że ci, którzy rządzą w Rosji i na Białorusi, to są osoby szalenie majętne, które rozstawiają swoje rodziny w różnych miejscach. Te rodziny nie pokazują, jaki mają majątek i są poza jakąkolwiek kontrolą - wyjaśnił Kierwiński. 

 

W dalszej części programu dyskutowano o politycznych emocjach przed wyborami. - Emocje będą eskalowały, a ostatnie 10-14 dni, to będzie taka popisowa scena końcowa - stwierdziła medioznawczyni Katarzyna Bąkowicz. Zdaniem socjologa doktora habilitowanego Przemysława Sadury "agresja w polityce jest zaraźliwa jak populizm". - Jeśli pojawi się ktoś, kto jest politykiem populistycznym, obniża standard debaty publicznej, posługuje się językiem nienawiści, to natychmiast pojawiają się jego naśladowcy. To samo dzieje się z wyborcami. Nie doceniamy, jak wyborcy ulegają emocjom - tłumaczył doktor Sadura.