Michał Kamiński, Cezary Tomczyk, Ryszard Schnepf

Narodowy Bank Polski prognozuje, że inflacja w 2022 roku wyniesie 14,5 procent, w 2023 roku – 13,1 procent, a w 2024 roku – 5,9 procent. Cezary Tomczyk (PO, Koalicja Obywatelska) w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 mówił, że prognozy szefa NBP Adama Glapińskiego nigdy się nie sprawdzają. Przypomniał, że dzisiaj mamy blisko 20-procentową inflację. – To właśnie Glapiński z Morawieckim i całym tym towarzystwem wpuścił nas w inflacyjny kanał – stwierdził. Michał Kamiński (wicemarszałek Senatu, PSL, Koalicja Polska) przyznał, że bardzo trudno jest wierzyć politykom Prawa i Sprawiedliwości, a "Adam Glapiński jest politykiem PiS". Następnie rozmówcy Katarzyny Kolendy-Zaleskiej odnieśli się do sondażu IPSOS dla OKO.press. PiS notuje 32-procentowe poparcie, a KO - 27. Zdaniem Tomczyka "opozycja ma gigantyczną szansę, żeby przejąć władzę w Polsce". – Z PiS trzeba wygrać tak, żeby go pokonać i wbić go w ziemię oraz rozpędzić na cztery strony świata. Jeżeli różnica w głosach będzie niewielka, to PiS będzie dokonywał różnego rodzaju machloje – uważał. Kamiński podkreślił, że "znając mentalność ludzi obecnie rządzących, to ja nie mogę się nie obawiać, że oni będą w stanie nie zaakceptować własnej porażki". Zdaniem wicemarszałka Senatu "ten rząd doszedł do ściany praktycznie w każdym z wymiarów polityki, którą prowadzi". – Jarosław Kaczyński zdał sobie sprawę, że może puścić nas z torbami, że Polska jest na granicy wypłacalności, a w ostatnim miesiącu Ministerstwo Finansów przyjęło ustawę na temat tego, co Polska ma zrobić w przypadku niewypłacalności. Oni się na to realnie przygotowują – dodał Tomczyk.

Następnie w programie Ryszard Schnepf (były ambasador RP w Waszyngtonie) skomentował wybory do Kongresu Stanów Zjednoczonych. W jego ocenie "przegrali przede wszystkim ci, którzy krzyczeli, że wybory są sfałszowane". – Jest to wielka klęska Donalda Trumpa, ogromny sukces demokracji i także sukces Stanów Zjednoczonych na arenie międzynarodowej – wyjaśnił.