"Chcę tylko obrony ludzkiej godności i ludzkiego życia"

- Sam nie skorzystałbym z metody in vitro, wolałbym adopcję - powiedział Andrzej Duda w programie "Debata. Czas decyzji". W części poświęconej polityce społecznej i gospodarczej kandydat PiS mówił m.in. o metodzie sztucznego zapłodnienia oraz o wieku emerytalnym. Pytania zadawał Bogdan Rymanowski.

Zobacz relację z "Debaty. Czas Decyzji" minuta po minucie

Duda o polityce krajowej

Duda o polityce zagranicznej

- Moje poglądy ewoluują, tylko fanatyk nie zmienia poglądów - zaznaczył Duda zapytany o in vitro. Podkreślił, że "nigdy by nie podpisał się pod ustawą, w której można karać rodziców za to, że chcą mieć dziecko".

- Moje poglądy są zbieżne z poglądami Jana Pawła II - zaznaczył. Dodał, że "jeżeli lekarze przekroczą przepisy ustawy, powinni być ukarani". - Co do tego nie ma wątpliwości - ocenił.

"Sprawę in vitro trzeba uregulować, ale w sposób kompromisowy"

Zauważył, że od leczenia bezpłodności jest naprotechnologia. - Ja chcę tylko obrony ludzkiej godności i ludzkiego życia, wszystkie dzieci są takie same - czy one się urodziły z metody in vitro, czy w sposób naturalny - stwierdził. Na potwierdzenie swoich słów przeczytał artykuł 30 Konstytucji o ochronie godności człowieka oraz artykuł 38 o ochronie życia.

- Czy można się zgodzić na projekt, w którym dawca - czyli jedno z rodziców - mówi, że nie jest już zainteresowany umieszczeniem zarodków w ciele kobiety, przez co zarodki będą przechowywane w nieskończoność? Czy to jest godność człowieka? - dopytywał Duda. Dodał, że nie podpisałby rządowego projektu ustawy o sztucznym zapłodnieniu. - Sprawę in vitro trzeba uregulować, ale w sposób kompromisowy - zaznaczył.

Doprecyzował, że muszą być spełnione pewne warunki. - Niech będzie in vitro, ale w warunkach maksymalnie chroniących życie. Nie ma mrożenia zarodków, nie ma selekcji organicznej - podkreślił.

"Podwyższenie wieku emerytalnego było skandaliczną decyzją władzy"

Kandydat PiS na prezydenta odniósł się także do podniesienia wieku emerytalnego. - Prezydent nigdy nie powinien zgodzić się na podwyższenie wieku emerytalnego, było to absolutne, bezczelne złamanie obietnic wyborczych - stwierdził.

Dodał, że "jeżeli naród mówił, że nie chce podwyższenia wieku emerytalnego, to powinno odbyć się chociaż w tej sprawie referendum". - Podwyższenie wieku emerytalnego było skandaliczną decyzją władzy - ocenił Duda.

Andrzej Duda w programie Debata. Czas Decyzji »