Putin o patriotyzmie najbogatszych Rosjan: przedkładajcie potrzeby kraju nad własne dochody

Autor:
jr/ams
Źródło:
Reuters
Rosyjskie zbrodnie w Ukrainie. Relacja Andrzeja Zauchy z Kijowa
Rosyjskie zbrodnie w Ukrainie. Relacja Andrzeja Zauchy z KijowaTVN24
wideo 2/2
TVN24Rosyjskie zbrodnie w Ukrainie. Relacja Andrzeja Zauchy z Kijowa

Odpowiedzialny przedsiębiorca to prawdziwy obywatel Rosji, który działa w interesie kraju - powiedział prezydent Władimir Putin, cytowany przez Reuters, na spotkaniu z najbogatszymi Rosjanami. - Nie ukrywa majątku za granicą, ale rejestruje firmy tu, w naszym kraju, i nie uzależnia się od obcych władz - dodał. Przekazał, że przedstawiciele biznesu muszą myśleć bardziej o potrzebach kraju, a mniej o własnych zyskach.

Prezydent Władimir Putin zwrócił się osobiście do elit biznesowych Rosji podczas XVII Kongresu Rosyjskiego Związku Przemysłowców i Przedsiębiorców i zaznaczył, że ich rolą nie jest tylko zarabianie pieniędzy, ale wspieranie społeczeństwa. - Odpowiedzialny przedsiębiorca to prawdziwy obywatel Rosji, który działa w interesie kraju" - wyjaśnił Putin, cytowany przez Reuters.

Dodał: "nie ukrywa majątku za granicą, ale rejestruje firmy tu, w naszym kraju, i nie uzależnia się od obcych władz". Wskazał, że misją przedsiębiorców jest też tworzenie dobra publicznego.

Putin przemawia do miliarderów: muszą myśleć o potrzebach kraju

Na spotkaniu byli obecni miliarderzy. Między innymi Oleg Deripaska, Władimir Potanin, Aleksiej Mordaszow, Wiktor Vekselberg Wiktor Rasznikow, Andriej Melniczenko, których interesy sięgają od metali i bankowości do produkcji nawozów.

Oleg DeripaskaShutterstock

Putin podkreślił, że chce usłyszeć ich poglądy na temat tego, jak zbudować bardziej dynamiczną gospodarkę, która doprowadzi do "zauważalnej poprawy jakości życia ludzi w całym kraju".

Choć powitano go owacją na stojąco, przekazał najbogatszym osobom w Rosji, że muszą myśleć bardziej o potrzebach kraju, a mniej o własnych dochodach.

Putin o sankcjach

Wielu oligarchów po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Ukrainę zostało objętych sankcjami przez Zachód, co Putin wykorzystał jako argument, że inwestowanie w kraju jest bezpieczniejsze.

Ocenił, że sankcje są próbą zniszczenia gospodarki Rosji i zaznaczył, że kraj nie może sobie pozwolić na siedzenie z założonymi rękami. - Apeluję, by nie czekać. Trzeba działać już teraz - stwierdził.

Podatek od zysków nadzwyczajnych

Rosyjski rząd w obliczu rosnącego deficytu budżetowego planuje zebrać około 300 miliardów rubli (3,9 miliarda dolarów) w podatku od zysków nadzwyczajnych, choć nie będzie to miało wpływu na firmy naftowe, gazowe i węglowe.

Jak podała agencja TASS, minister finansów Anton Siluanow powiedział, że podatek od nadzwyczajnych zysków zostanie ustalony na poziomie około 5 proc. Wejdzie w życie od 2024 roku, ale ministerstwo finansów oczekuje, że firmy dokonają płatności również w tym roku.

Rosja ma nadzieję na wzrost gospodarczy w roku 2023, po odnotowanym spadku o 2,1 proc. w 2022 roku. Minister gospodarki Maxim Reshetnikov przekazał, że PKB i inwestycje wzrosną w tym roku, ale powstrzymał się od podania szacunków. Gospodarka okazała się odporna na sankcje w zeszłym roku, ale powrót do poziomu dobrobytu sprzed wojny w Ukrainie może być daleki, ponieważ więcej wydatków rządowych jest kierowanych na wojsko. Fabryki pracują na okrągło produkując broń i amunicję.

Czytaj też: Stare karty, kłopoty z telefonami, technologiczny drenaż mózgów. Oto efekt sankcji

Zaślepka materiału TVN24GO
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO
Materiał jest częścią serwisu TVN24 GO

Autor:jr/ams

Źródło: Reuters

Pozostałe wiadomości