Zapowiedź przeceny setek produktów od lipca. "Będą kontrole i sankcje"

Autor:
mb
Źródło:
Reuters, PAP
Francja. Budynki Zgromadzenia Narodowego i Senatu
Francja. Budynki Zgromadzenia Narodowego i SenatuReuters Archive
wideo 2/5
Reuters ArchiveFrancja. Budynki Zgromadzenia Narodowego i Senatu

Francuski minister finansów Bruno Le Maire poinformował w piątek, że 75 dużych graczy z branży spożywczej zobowiązało się do obniżenia cen setek produktów od lipca. Złamanie obietnicy ma się wiązać z sankcjami finansowymi.

75 dużych producentów z branży spożywczej zobowiązało się, że obniży ceny setek produktów od przyszłego miesiąca – poinformował minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire w piątek w wywiadzie dla stacji BFM TV.

Minister finansów Bruno Le Maire zapowiedział, że będą kontrole. - (...) już w lipcu ceny niektórych produktów spadną. Będą też kontrole i sankcje dla tych, którzy nie będą przestrzegać zasad - powiedział przedstawiciel rządu w wywiadzie dla stacji BFM TV.

Minister w czwartek spotkał się z 75 firmami, które mają łącznie 80-proc. udział we francuskim rynku.

- Ceny wszystkich produktów, które tanieją na rynkach hurtowych, muszą spaść w lipcu o 2, 3, 5, a może nawet 10 procent - zapowiedział Le Maire. Minister wymienił, że na liście znajdą się m.in. makaron, oleje, drób, zboża, pasze dla zwierząt. Bruno Le Maire poinformował, że pełna lista zostanie przesłana mu w przyszłym tygodniu.

Le Maire zapowiedział, że jeśli producenci złamią obietnicę, grożą im sankcje finansowe. Powołał się na ustalenia po spotkaniu z przedstawicielami branży w czwartek. Minister wymienił z potencjalnych sankcji nałożenie podatku od nadmiernych marż. - Ośmielam się mieć nadzieję, że nie będę musiał wyciągać tej broni podatkowej - dodał minister.

Inflacja we Francji

Agencja Reutera przypomniała, że inflacja we Francji w maju spadła do 6 proc. rok do roku, mocniej niż oczekiwano. To najniższy poziom od roku. Ceny żywności w minionym miesiącu nadal rosły jednak w dwucyfrowym tempie - o 14 proc. rok do roku. W marcu br. było to rekordowe blisko 16 proc.

W ubiegłym tygodniu akcja obowiązkowych promocji ruszyła w węgierskich sklepach. Zwrócono uwagę, że w ten sposób rząd premiera Viktora Orbana próbuje zdusić najwyższą inflację w Unii Europejskiej, która przekracza 20 proc., licząc rok do roku. 

CZYTAJ WIĘCEJ: Węgierska inflacja wciąż powyżej 20 procent. Najnowsze dane>>>

Zaślepka materiału TVN24GO
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO
Materiał jest częścią serwisu TVN24 GO

Autor:mb

Źródło: Reuters, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości