Blokada energetyczna Krymu. Mieszkańcy półwyspu protestują


Po trzech tygodniach od odcięcia prądu płynącego z Ukrainy na zaanektowany przez Rosję Krym mieszkańcy półwyspu zaczynają się powoli buntować przeciwko lokalnym władzom, a te, w odpowiedzi na blokadę, wszczynają kolejne represje wobec swych oponentów.

Oficjalny Kijów na razie nie zajmuje jasnego stanowiska w sprawie wznowienia dostaw energii, jednak działający na Ukrainie Tatarzy krymscy, którzy są temu przeciwni, oświadczają, że będą domagali się ustawowego zakazu jej sprzedaży.

- Moce energetyczne, które Krym jest w stanie wyprodukować samodzielnie, są wystarczające do pokrycia zapotrzebowania jego mieszkańców. Niestety, prąd ten jest wykorzystywany przez rosyjskie garnizony wojskowe i dlatego Krym pogrążony jest w ciemnościach – mówi PAP Refat Czubarow, ukraiński parlamentarzysta i przewodniczący samorządu tatarskiego, Medżlisu, któremu władze okupacyjne zakazują wjazdu na Krym.

"Rosja nam pomoże!"

Jednym z najbardziej wiarygodnych źródeł wiadomości o sytuacji na półwyspie są fora internetowe. Ich użytkownicy na początku trwającej od 20 listopada blokady energetycznej złorzeczyli Tatarom i władzom ukraińskim. „Przeżyjemy! Rosja nam pomoże!” – pisali. Obecnie na tych samych forach ludzie dzielą się informacjami, gdzie można naładować telefon komórkowy, kto ma ciepłą wodę, by wykąpać dziecko, czy kuchenkę gazową, żeby ugotować posiłek.

Od wtorku w prawie 350-tysięcznym Sewastopolu, głównej bazie rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, prąd włączany jest jedynie na 4 godziny na dobę – donoszą tamtejsze media. Jedna z ulic miasta została we wtorek zablokowana przez 250 osób, które domagały się od władz rozwiązania tego problemu. Z tego samego powodu kilka dni wcześniej ludzie zablokowali ruch na obwodnicy stolicy Krymu, Symferopola.

Kto pomoże?

Według Czubarowa wydarzenia te są sygnałem, że krymskie władze, które w związku z blokadą wprowadziły stan wyjątkowy, nie radzą sobie z sytuacją. Tatarski polityk nie oczekuje jednak, że mieszkańcy Krymu podniosą głowy przeciwko swoim obecnym władcom.

- Skłamałbym, gdybym powiedział, że krymskie społeczeństwo dojrzało do buntu, ale znaczna część ludzi zaczyna już rozumieć, w jaki ślepy zaułek trafił Krym w wyniku działań Rosji. Nie oczekuję masowych protestów ulicznych, bo w rosyjskiej rzeczywistości jest to bardzo trudne. Ludzie po prostu się boją – podkreśla w rozmowie z PAP.

Władze Krymu podsycają ten strach, wszczynając śledztwa i przeprowadzając rewizje w domach działaczy Medżlisu i aktywistów proukraińskich. Krymska prokurator Natalia Pokłonska, odnosząc się do wysuwanych przez Tatarów postulatów uwolnienia ich rodaków przetrzymywanych w rosyjskich więzieniach za poglądy polityczne, nazwała ich „zwykłymi kryminalistami”.

- Są to ludzie, których wina polega wyłącznie na tym, że opowiadali się za jednością terytorialną Ukrainy i występowali przeciwko rosyjskiej agresji – odpowiada na to Czubarow. Przypomina, że po aneksji Krymu Rosjanie uwięzili m.in. wiceprzewodniczącego Medżlisu Achtema Czyjhoza i skazanego w Rosji na 20 lat pozbawienia wolności pochodzącego z Krymu ukraińskiego reżysera Ołeha Sencowa.

Kijów czeka z decyzją

Władze w Kijowie zastanawiają się tymczasem, co robić ze zniszczonymi przez wybuchy liniami energetycznymi, które dostarczały prąd z ukraińskich elektrowni na zajęty przez Rosję półwysep. Tatarzy, którzy uczestniczą w blokadzie Krymu, nie chcą zgodzić się na ich remont.

Ministerstwo energetyki Ukrainy ostrzegło w środę, że trwały brak prądu może doprowadzić do awarii w dwóch zakładach chemicznych, które znajdują się po „rosyjskiej” stronie granicy administracyjnej między obwodem chersońskim a Krymem. Jeden z nich należy do mieszkającego w Austrii ukraińskiego oligarchy Dmytra Firtasza. Specjaliści uspokajają jednak, że fabrykom nic nie grozi, gdyż mają one własne agregaty prądotwórcze o dużej mocy.

Kompromis?

Czubarow nie wyklucza, że ukraińskie władze, m.in. z powodu nacisków międzynarodowych, mogą pójść na ustępstwa i wznowić dostawy energii na Krym. - Sądzę jednak, że prąd nie będzie płynął tam długo. Jako deputowany do ukraińskiego parlamentu będę się domagał, by kwestia zakazu sprzedaży energii dla Krymu została rozwiązana na poziomie ustawowym – powiedział PAP.

Krym, który Rosja okupuje od marca 2014 r., według różnych ocen uzależniony jest od ukraińskiej energii w 70-80 procentach. 19 i 20 listopada nieznani sprawcy wysadzili cztery linie przesyłowe w graniczącym z Krymem obwodzie chersońskim, co pozbawiło mieszkańców półwyspu prądu.

Tatarzy od września prowadzą blokadę żywnościową Krymu, w ramach której nie przepuszczali jadących tam samochodów ciężarowych. Pod ich naciskiem kilka dni po przerwaniu dostaw energii rząd Ukrainy wydał decyzję o tymczasowym zakazie towarowych połączeń transportowych z zaanektowanym półwyspem.

Autor: gry / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Daniel Obajtek mówi, że dziękuje Bogu, że już nie jest prezesem Orlenu. - Wytrzymałem w tym piekle 6 lat - podkreśla w rozmowie z serwisem Money, dodając, że naprawdę czuje się "zagrożony". Obajtek odnosi się też do kwestii ogromnych środków utraconych przez Orlen i kandydowania do Parlamentu Europejskiego z list Prawa i Sprawiedliwości.

Obajtek mówi o kierowaniu Orlenem: wytrzymałem w tym piekle 6 lat

Obajtek mówi o kierowaniu Orlenem: wytrzymałem w tym piekle 6 lat

Źródło:
money.pl, tvn24.pl

To nie jest tak, że o tu w tym momencie naciskamy guzik enter i już ceny lecą w dół, a mieszkania się pojawiają - powiedział Krzysztof Hetman, minister rozwoju i technologii o wprowadzaniu programu Mieszkanie na start oraz jego potencjalnych efektach na rynek nieruchomości.

"To nie jest tak, że naciskamy guzik enter i już ceny lecą w dół, a mieszkania się pojawiają"

"To nie jest tak, że naciskamy guzik enter i już ceny lecą w dół, a mieszkania się pojawiają"

Źródło:
TVN24

Meta rozczarowała w środę inwestorów prognozami wyższych wydatków i niższych niż oczekiwano przychodów. Efekt to spadek wartości giełdowej spółki o prawie 200 miliardów dolarów i obawy, że rosnące koszty sztucznej inteligencji przewyższą korzyści. Akcje Meta Platforms spadły podczas środowej sesji o ponad 15 procent. Rozczarowującą prognozę przychodów przyćmiła lepsze od oczekiwań wyniki spółki w pierwszym kwartale 2024 roku.

Właściciel Facebooka zaliczył mocny spadek na giełdzie. Inwestorzy rozczarowani perspektywami

Właściciel Facebooka zaliczył mocny spadek na giełdzie. Inwestorzy rozczarowani perspektywami

Źródło:
Reuters, PAP

Wejście Ukrainy do Unii Europejskiej mogłoby stworzyć konieczność zwiększenia budżetu Wspólnoty nawet o 20 procent - powiedział unijny komisarz do spraw budżetu i administracji Johannes Hahn. Scenariusz ten zakładałby utrzymanie pomocy dla rolnictwa i wsparcia strukturalnego w Unii Europejskiej. Zdaniem komisarza jednak "najmniejszym zmartwieniem jest strona finansowa".

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza PKP Cargo odwołała prezesa spółki Dariusza Seligę. Na stanowisku czasowo zastąpi go Marcin Wojewódka. Przyczyny tej decyzji nie są jeszcze znane. Według najnowszego raportu spółki, PKP Cargo w 2023 r. osiągnęła zysk netto w kwocie 82,10 mln zł, wobec 148 mln zł w 2022 r.

Prezes PKP Cargo stracił stanowisko. Jest decyzja rady nadzorczej

Prezes PKP Cargo stracił stanowisko. Jest decyzja rady nadzorczej

Źródło:
PAP

Joe Biden podpisał ustawę, która może sprawić, że aplikacja TikTok przestanie działać w Stanach Zjednoczonych. Stanie się tak, jeżeli obecny właściciel ByteDance nie sprzeda ją podmiotowi niezwiązanemu z Państwem Środka. Dyrektor generalny TikToka, Shou Zi Chew, zapewniał w filmie opublikowanym po decyzji prezydenta: "Nigdzie się nie wybieramy".

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Rząd Węgier zażądał od sprzedawców detalicznych obniżenia cen paliw do średniej regionalnej. Firmy mają na to dwa tygodnie, w innym przypadku zostaną surowo ukarane. Podjęte działania to reakcja na drożyznę, z którą od kilku miesięcy zmagają się węgierscy kierowcy.

Węgierski rząd stawia ultimatum. Daje dwa tygodnie na obniżenie cen

Węgierski rząd stawia ultimatum. Daje dwa tygodnie na obniżenie cen

Źródło:
PAP

Na wtorkowej aukcji sprzedaży obligacji resort finansów sprzedał obligacje za łącznie ok. 5,78 mld zł. Przed przetargiem ministerstwo informowało, że zaoferuje papiery skarbowe za 6-10 mld zł. Szef resortu tłumaczy niskie zainteresowanie polskimi papierami "czynnikami zewnętrznymi". Analitycy PKO BP w porannym raporcie ocenili, że wtorkowa aukcja obligacji organizowana przez MF była najsłabszą aukcją regularną od lutego 2023 roku.

Małe zainteresowanie polskimi obligacjami. Minister tłumaczy najgorszą aukcję od ponad roku

Małe zainteresowanie polskimi obligacjami. Minister tłumaczy najgorszą aukcję od ponad roku

Źródło:
PAP

Rząd Włoch przyjął projekt ustawy, który przewiduje karę od roku do pięciu lat więzienia za szkody wizerunkowe wyrządzone przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji. To pierwszy w Europie zbiór przepisów dotyczących AI.

Sztuczna inteligencja pod kontrolą. To pierwsze takie podejście w Europie

Sztuczna inteligencja pod kontrolą. To pierwsze takie podejście w Europie

Źródło:
PAP

Polacy spędzają w pracy ponad 40 godzin tygodniowo, co jest jednym z najwyższych wyników spośród krajów Unii Europejskiej. Dłużej pracują jedynie Grecy, a na drugim końcu listy znaleźli się Holendrzy. Z kolei jeśli chodzi o równowagę między pracą a życiem, to Polska jest w ogonku zestawienia.

Zapracowany jak Polak. Jesteśmy w czołówce europejskiego rankingu

Zapracowany jak Polak. Jesteśmy w czołówce europejskiego rankingu

Źródło:
PAP

Cena akcji Tesli dynamicznie rośnie mimo opublikowania bardzo słabych wyników za pierwszy kwartał. Inwestorzy jednak szybko puścili to w niepamięć i entuzjastycznie zareagowali na ogłoszenie przez Elona Muska ambitnych planów zwiększenia sprzedaży. Kluczową rolę odgrywa zapowiedź wprowadzenia tanich, dostępnych cenowo dla klasy średniej, modeli aut elektrycznych.

Musk zapowiada nowe, ekonomiczne auto. Ceny akcji wystrzeliły

Musk zapowiada nowe, ekonomiczne auto. Ceny akcji wystrzeliły

Źródło:
Reuters, CNBC

Parlament Europejski przyjął przepisy, które mają zmniejszyć liczbę plastikowych opakowań. Zakaz obejmie między innymi foliowe opakowania na warzywa i owoce, jednorazowe kubki, saszetki na keczup, a nawet miniaturowe opakowania z szamponem czy żelem pod prysznic. Aby zmiany weszły w życie, muszą zostać zaakceptowane przez państwa członkowskie.

Bliski koniec warzyw w plastiku, foliówek i keczupu w saszetkach. Unijne przepisy zostaną zaostrzone

Bliski koniec warzyw w plastiku, foliówek i keczupu w saszetkach. Unijne przepisy zostaną zaostrzone

Źródło:
PAP

Orlen spisał na straty ogromne środki. To efekt wypłacenia około 400 milionów dolarów bez zabezpieczenia pośrednikom handlu ropą naftową przez poprzedni zarząd Orlen Trading Switzerland. Zaliczki przepadły, a surowiec nigdy nie dotarł do kraju. W środę do tej sytuacji odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Narodowy Bank Polski zakończył 2023 rok ze stratą w wysokości 20,8 miliarda złotych. Takie informacje przekazał bank centralny w sprawozdaniu finansowym za ubiegły rok. Oznacza to, że państwowa kasa nie będzie zasilona przelewem z NBP.

NBP na dużym minusie. Nie będzie przelewu

NBP na dużym minusie. Nie będzie przelewu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Joe Biden podpisał ustawę, która może sprawić, że aplikacja TikTok przestanie działać w Stanach Zjednoczonych. Stanie się tak, jeżeli obecny właściciel ByteDance nie sprzeda ją podmiotowi niezwiązanemu z Państwem Środka. Dyrektor generalny TikToka, Shou Zi Chew, zapewniał w filmie opublikowanym po decyzji prezydenta: "Nigdzie się nie wybieramy".

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Małgorzata Sadurska straciła kolejne stanowisko - pisze portal Onet. Tym razem umowę o pracę z byłą członkinią zarządu PZU zerwał Miejski Urząd Pracy w Lublinie, gdzie obejmowała stanowisko kierowniczki działu prawnego. W praktyce jednak od ponad 20 lat nie pracowała tam, bo przebywała na bezpłatnym urlopie. Urząd nie chciał odpowiedzieć na pytanie redakcji biznesowej tvn24.pl o przyczyny zwolnienia.

Milionerka "dobrej zmiany" traci kolejną pracę. Przez ponad 20 lat była pracownikiem na urlopie

Milionerka "dobrej zmiany" traci kolejną pracę. Przez ponad 20 lat była pracownikiem na urlopie

Aktualizacja:
Źródło:
Onet, tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie dotyczące wykrycia Escherichia coli wytwarzających toksynę Shiga (STEC) w tatarze wołowym. Zakażenie bakterią STEC może prowadzić do krwotocznego zapalenia okrężnicy lub znacznie rzadziej - bezkrwawej biegunki.

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Źródło:
PAP

Przedsiębiorcy sceptycznie podchodzą do wprowadzenia krótszego tygodnia pracy. Aż 76 proc. firm biorących udział w badaniu Konfederacji Lewiatan nie popiera pomysłu wprowadzenia 4-dniowego tygodnia pracy. Największy sprzeciw wyrażają duże przedsiębiorstwa.

Przedsiębiorcy nie chcą 4-dniowego tygodnia pracy

Przedsiębiorcy nie chcą 4-dniowego tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl