Eksperci o wizji Morawieckiego: najbardziej ambitny plan gospodarczy od czasów Balcerowicza

ec8400a0-9440-4022-ab87-6694fff4c293Shutterstock

Plan rozwoju przedstawiony przez Mateusza Morawieckiego to najbardziej ambitny program gospodarczy od lat, który stawia celne diagnozy i prezentuje dobre pomysły na rozwiązanie naszych problemów - uważają Konfederacja Lewiatan oraz Pracodawcy RP. Inni eksperci zwracają jednak uwagę przede wszystkim na kwestię finansowania programu. Brakującym elementem ma też być brak wsparcia dla zielonych technologii.

- Cele tego programu są słuszne. Po 2020 roku znikają środki unijne, płace Polaków będą rosły i w związku z tym stracimy przewagę konkurencyjną wynikającą w niskich płac. W związku z tym trzeba gospodarkę rozwinąć, żeby było więcej przemysłu, co by dawało pewne miejsca pracy, a to zwiększałoby popyt wewnętrzny, pomagając gospodarce - powiedział analityk ekonomiczny Xelion, Piotr Kuczyński. - Trzeba zwiększyć również eksport, czyli, inaczej mówiąc, znaleźć takie produkty innowacyjne, którymi można byłoby zawojować rynki zagraniczne. Tutaj wicepremier Morawiecki ma absolutnie rację w diagnozie i w celach, które sobie stawia - dodał ekspert. - Jeżeli chodzi o środek, czyli to co on ma zamiar zrobić, czyli zmiana instytucjonalna tych pięciu instytucji, które się zajmują promowaniem m.in. przemysłu i eksportu, zajmie bardzo dużo czasu i będzie skomplikowana - ocenił Kuczyński. Zgodnie z planem instytucje takie jak PAIiIZ, PARP, ARP, BGK, KUKE, PIR zostaną zintegrowane, aby powstał jeden fundusz rozwoju. Z kolei w ramach Polskiego Funduszu Rozwoju ma powstać jednostka zajmująca się wsparciem eksportu - Agencja Wspierania Eksportu.

Zainteresować inwestorów

Jak podkreślił Kuczyński, dużo będzie zależało od poparcia politycznego dla wicepremiera Morawieckiego, ponieważ - jak dodał - trzeba mieć dużą siłę przebicia, żeby to wdrożyć. - Trzeci aspekt, najgorszy według mnie, to aspekt finansowy. Dlatego, że z tego ponad jednego biliona złotych, około 40 procent to są pieniądze różnego rodzaju prywatnych spółek i banków. Oczywiście to nie chodzi o to, że te 400 miliardów złotych rząd zabierze z tych podmiotów, ale chodzi o to, że chce zainteresować inwestowaniem w rozwój i gospodarkę tak, żeby one chciały to zrobić - powiedział. - Z tym będzie potężny problem dlatego, żeby biznes prywatny chciał wyłożyć jakieś pieniądze na długofalowe inwestycje, to musi mieć spokój w domu. To znaczy w polskiej gospodarce i polityce. Po drugie na zewnątrz też musi być spokój, a w światowej gospodarce i geopolityce spokoju nie ma i w najbliższych latach najpewniej nie będzie - ocenił Kuczyński. - Dlatego obawiam się, że takiego finansowania, jak zapowiada pan wicepremier, po prostu nie będzie - konkludował.

Rozwój sam się nie rozleje

Karol Trammer, ekspert ds. zrównoważonego rozwoju regionalnego, deglomeracji i decentralizacji oraz transportu kolejowego, oceniając plan powiedział, że "wreszcie ktoś powiedział, że w Polsce trzeba rozlać rozwój, bo sam się nie rozleje". Polityka regionalna i rozwojowa nie może polegać na tym, co się działo dotychczas, że będziemy oczekiwali, iż pewne procesy zajdą same. Samodzielnie zachodzące procesy to właśnie jest wzrost znaczenia dużych metropolii kosztem pozostałych obszarów kraju. Jeżeli chcemy poważnie traktować politykę rozwojową i regionalną, to musimy wpływać na te procesy - podkreślił Trammer. Ekspert zwrócił też uwagę, że plan pomija zagadnienie zarządzania państwowymi firmami. Zdaniem Trammera dobrze, by odbywało się ono spoza Warszawy. - Zastanawiam się, czy dowiemy się za pół roku, że np. powstała nowa agencja wspierająca inwestycje, albo klaster "Start in Poland" i czy to wszystko nie będzie zlokalizowane w Warszawie, co trochę będzie kłóciło się z założeniami tego planu, bo uważam, że nie wszystko, co rządowe, musi być w Warszawie - powiedział Trammer. Ekspert zauważył, że np. zaprezentowany we wtorek jako przykład rządowy program "Luxtorpeda 2.0" w dziedzinie transportu opiera się na zakładach PESA w Bydgoszczy i Solaris w okolicach Poznania, jednocześnie pomijając fabrykę zagranicznej firmy MAN w Starachowicach. - Nie wiem, czy to dlatego, że to jest MAN, ale nie można ignorować faktu, że były takie lata, że największym producentem autobusów w Polsce był MAN - powiedział Trammer. Jego zdaniem wyzwaniem wobec planu będzie to, jak wesprzeć produkcję prowadzoną w Polsce przez zagraniczny kapitał. Trammer ocenił, że niepokojący jest pomysł budowania aglomeracji warszawsko-łódzkiej w oparciu o szybką kolej. Jego zdaniem grozi to pominięciem potrzeb miejscowości znajdujących się między Warszawą a Łodzią, bowiem siłą rzeczy kolej dużych prędkości nie może mieć na krótkim odcinku między tymi miastami zbyt wielu przystanków. Według Trammera bardziej od szybkiej kolei potrzebne jest uzupełnienie sieci kolejowej o linie między istotnymi miastami, szczególnie na wschód od Wisły.

Przełamać "Polskę resortową"

Marcin Kędzierski, dyrektor programowy Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego stwierdził, że "plan Morawieckiego" nie zakończy się sukcesem bez przełamania "Polski resortowej", która dotychczas była przeszkodą dla realizowania długofalowych strategii państwa. - To ambitny i potrzebny program dobrze diagnozujący największe wyzwania stojące przed polską gospodarką. Cieszy, że jego autorzy zauważyli, że nie da się go zrealizować bez przełamania "Polski resortowej". Słabe centrum rządu było dotychczas największą przeszkodą w realizowaniu ambitnych reform i długofalowych strategii państwa. Teraz rząd musi pokazać, w jaki sposób zamierza poradzić sobie z tym wyzwaniem - ocenił Kędzierski. Zwrócił uwagę, że przełamanie "Polski resortowej" ma być jednym z czterech elementów tworzących fundament sprawnego państwa. - W przededniu zaprzysiężenia rządu premier Beaty Szydło opublikowaliśmy raport "Plan budowy państwa" autorstwa eksperta CA KJ Jana Rokity, w którym zwracamy uwagę dokładnie na ten problem: wertykalny mechanizm zarządzania na niemal wszystkich szczeblach władzy publicznej daje w polityce państwowej zasadniczą przewagę czynnikom branżowym i resortowym nad interesem państwa jako całości - podkreślił uwagę Kędzierski. - Jeżeli realizacja "planu Morawieckiego" ma się powieść, to rząd musi wskazać, w jaki sposób poradzi sobie z tym wyzwaniem. Dotychczasowy chaos informacyjny chociażby w sprawie podatku obrotowego pokazuje, że "Polska resortowa" za rządów PiS ma się niestety znakomicie. Tymczasem od początku kadencji powtarzamy, że to właśnie budowa „mózgu państwa” stanowi warunek długofalowego sukcesu politycznego nowej ekipy rządzącej – podkreślił Kędzierski. Jego zdaniem trzeba docenić podjęte już przez rząd działania mające na celu przełamanie tego problemu. Kędzierski pochwalił przede wszystkim stworzenie Ministerstwa Rozwoju z silnym umocowaniem Mateusza Morawieckiego w randze wicepremiera, które ma być impulsem do prowadzenia polityki horyzontalnej oraz powołanie międzyresortowej Rady ds. Innowacyjności. - To jednak wciąż działania doraźne w ramach niewydolnej struktury rządu. Konieczna jest fundamentalna reforma struktur administracyjnych i politycznych, której założenia przedstawiliśmy w listopadowym raporcie, by móc mówić o szansach na prowadzenie tak ambitnej polityki gospodarczej - dodał. Według niego obecnie istnieje realne zagrożenie, że realizacja "Planu na rzecz odpowiedzialnego rozwoju" zależy od osobistej pozycji wicepremiera Morawieckiego. - Tymczasem potrzebujemy kultury instytucjonalnej, która da takim przedsięwzięciom gwarancję realizacji bez względu na personalia - podkreślił Kędzierski. Zwrócił ponadto uwagę, że autorzy "planu Morawieckiego" dostrzegli spadek zapotrzebowania na pracę, będący nieuchronną konsekwencją automatyzacji i propozycje związane z promowaniem akcjonariatu pracowniczego.

Kto i jak zainwestuje pieniądze?

Według ekonomisty z PAN, prof. Ryszarda Bugaja, problem z tzw. planem Morawieckiego polega na tym, kto ma zainwestować środki w rozwój i jak sprawić, aby proces inwestycyjny doprowadził do realizacji założonych celów. - Określenie tych celów w kategoriach branżowych wydaje mi się w pełni dopuszczalne. Natomiast jak zrobić, żeby to się tam skoncentrowało? Cały problem polega na tym, że jesteśmy krajem całkowicie otwartym na konkurencję zewnętrzną, nie tylko handlową, ale także przepływy kapitałowe, no i wielkie koncerny międzynarodowe mają ogromne przewagi w gałęziach technologicznych - zauważył. - Wydaje mi się, że niejasne są środki, które mają być zastosowane. Jest koncentracja uwagi na stronie podażowej, (...) gromadzeniu środków, które byłyby zainwestowane. Problem polega na tym, kto ma je zainwestować, czy jak sprawić, żeby ten proces inwestycyjny był efektywny, żeby przyjąć założone cele - mówił Bugaj. Jak zauważył, w przeszłości lukę technologiczną z wielkim wysiłkiem i przy bardzo silnym zaangażowaniu państwa zamykały kraje Dalekiego Wschodu - Japonia i Korea Płd. Jednak tam koreańskie czebole czy japońskie przedsiębiorstwa były bardzo zrośnięte z systemem bankowym i mocno wspierane przez tani, nieformalny kredyt, ponadto korzystały z ochrony celnej. - My tego drugiego elementu na pewno nie mamy. A ten pierwszy nie został pokazany - powiedział ekonomista. - Myślę, że program jeszcze właściwie doprecyzowany nie został - ocenił. Bugaj zwrócił też uwagę na sprzeczność dotyczącą kapitału. - Kapitał krajowy chyba specjalnie tani nie może być. Natomiast kapitał zagraniczny jest tani, ale niesie niewątpliwie zależność. Jeżeli wicepremier zakłada, że można by było pozyskać kapitał krajowy taniej niż zagraniczny, to mnie się wydaje, że to jest złudzenie - powiedział. Nie wykluczył, że oszczędności mogłyby mieć charakter publiczny, będą pochodzić z podatków i będą tanio udostępniane. - Ale wtedy ten kapitał będzie trochę sztucznie tani, na takiej zasadzie, że będzie się dokonywać jakaś redystrybucja na rzecz tych, którzy otrzymują dochody z zysków - wskazał.

Najbardziej ambitny program od lat

Plan rozwoju przedstawiony przez Morawieckiego to najbardziej ambitny program gospodarczy od lat, który stawia celne diagnozy i prezentuje dobre pomysły na rozwiązanie naszych problemów - uważają Konfederacja Lewiatan oraz Pracodawcy RP. Plan ma szansę stać się najbardziej ambitnym programem gospodarczym w Polsce od czasu początków transformacji, na równi z przełomową ustawą ministra Wilczka oraz "terapią szokową" wicepremiera Leszka Balcerowicza - uważa Jacek Adamski z Konfederacji Lewiatan. W jego opinii o jego powodzeniu lub niepowodzeniu zadecyduje kształt konkretnych rozwiązań oraz umiejętności administracyjne rządu, w tym w szczególności jakość dialogu ze środowiskami gospodarczymi w kraju i za granicą. - Diagnoza stanu polskiej gospodarki, przedstawiona w dokumencie zasadniczo oddaje krytyczny dorobek myśli ekonomicznej ostatnich lat oraz dominujące opinie środowisk gospodarczych. Dostrzeżono bezwzględny postęp w rozwoju gospodarczym w okresie transformacji, jak też rosnącą integrację gospodarki polskiej z gospodarką europejską i światową. Dostrzeżono także kluczową rolę napływu kapitału zagranicznego w sukcesach gospodarczych Polski w ostatnich latach - stwierdził ekspert Lewiatana.

Brakujące elementy: zielona polityka

Zaznaczył jednak, że w diagnozie brakuje kilku elementów. - Przede wszystkim nie zwrócono dostatecznej uwagi na wymogi europejskiej polityki klimatycznej, na całkowicie przestarzały model polskiej energetyki: oparcie elektroenergetyki na scentralizowanych "brudnych" technologiach, brak wsparcia dla "zielonych" technologii i modeli rozproszonej generacji energii - wskazał Adamski. Podkreślił jednocześnie, że wiele postulatów działań proinnowacyjnych i proeksportowych zasługuje na poparcie. Ich realizacja stanowiłaby spełnienie oczekiwań środowisk gospodarczych, wyrażanych od długiego czasu - stwierdził. Wymienił tu m.in. kwestie ulg podatkowych dla działalności firm innowacyjnych, działania na rzecz lepszej współpracy pomiędzy biznesem i nauką oraz pomiędzy małym innowacyjnym biznesem i dużymi firmami oraz lepsze wykorzystanie środków z zamówień publicznych dla promowania mniejszych innowacyjnych firm. W ocenie Adamskiego z ostrożnością należy jednak podejść do postulatu wspierania konkretnych sektorów gospodarki, czy też postulatu "zintegrowania szeregu państwowych instytucji wspierania inwestycji, eksportu i przedsiębiorczości pod wspólnym dachem Polskiego Funduszu Rozwoju". Ekspert poinformował ponadto, że Lewiatan chce przyczynić się do powodzenia "planu Morawieckiego", dlatego przedstawi "własne opracowania i ekspertyzy, wraz z projektami szczegółowych rozwiązań wielu elementów nim objętych".

Potrzebna jest nowa ustawa

W podobnym tonie "plan Morawieckiego" skomentowali eksperci Pracodawców RP. - W planie słusznie wskazano na słabość instytucjonalną państwa przejawiającą się w mnogości instytucji i niejasnym podziale kompetencji. Ten stan rzeczy sprzyja rozmywaniu odpowiedzialności za poszczególne działania – a co za tym idzie – za ich efekty - stwierdzili. - Do tego dochodzi odziedziczone po poprzednim ustroju zjawisko tzw. Polski resortowej, przejawiające się w tym, że brakuje koordynacji i współpracy pomiędzy ministerstwami i podległymi im urzędami - dodali. Zdaniem Pracodawców RP ważna będzie też integracja istniejących instytucji rozwoju (m.in. Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, Banku Gospodarstwa Krajowego czy Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych) w jeden silny podmiot nastawiony na promocję eksportu. Pracodawcy RP pochwalili też zamierzenia rządu dotyczące przedsiębiorczości. - Aktualnie polskie firmy, w większości przecież mikro, małe i średnie, są przygniecione biurokratycznymi ciężarami oraz poddane silnej presji kontrolnej, w szczególności ze strony aparatu skarbowego. W tym samym czasie aparat ten nie może sobie poradzić z pęczniejącym problemem wyłudzania zwrotu podatku VAT, karuzeli podatkowych czy nieuczciwej konkurencji w postaci rosnącej szarej strefy - czytamy w komentarzu ekspertów. - Potrzebne jest więc zupełnie nowe podejście do przedsiębiorczości, a punktem wyjścia powinna być (...) nowa ustawa Prawo działalności gospodarczej. Należy oprzeć ją na zasadzie domniemania uczciwości przedsiębiorców, dając jasną wykładnię urzędnikom stosującym w praktyce przepisy prawa gospodarczego - napisano. - Plan wicepremiera Mateusza Morawieckiego będzie można w pełni ocenić, gdy poznamy więcej szczegółów dotyczących jego realizacji. Poprzednie plany rozwoju, także nazywane od nazwisk ich twórców, poległy właśnie na szczegółach. Dlatego z niecierpliwością na nie czekamy - skwitowali Pracodawcy RP. Rząd podjął we wtorek uchwałę w sprawie przyjęcia „Planu na rzecz odpowiedzialnego rozwoju” przygotowanego przez wicepremiera, ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego. Wskazano w nim nowe kierunki działań państwa i nowe impulsy, które mają zapewnić polskiej gospodarce stabilny rozwój w przyszłości. Zgodnie z programem odpowiedzialny rozwój ma się opierać na pięciu filarach: reindustrializacji, rozwoju innowacyjnych firm, kapitale dla rozwoju, ekspansji zagranicznej, zrównoważonym rozwoju społecznym i regionalnym.

Mateusz Morawiecki przedstawia plan gospodarczego rozwoju Polski
Mateusz Morawiecki przedstawia plan gospodarczego rozwoju PolskiTVN24 Biznes i Świat

Autor: km / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Enea to kolejna polska firma zainteresowana budową małych reaktorów jądrowych. - Uznajemy SMR-y za bardzo interesującą i przyszłościową linię biznesową w grupie, szczególnie w perspektywie odchodzenia od miksu z dominującym udziałem węgla - przekazał dyrektor departamentu rozwoju projektów innowacyjnych Łukasz Nowakowski. Pierwszy reaktor jądrowy ma powstać w 2035 roku.

Kolejna polska spółka chce zainwestować w energię jądrową

Kolejna polska spółka chce zainwestować w energię jądrową

Źródło:
PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w marcu 2024 roku wzrosła o 6,1 procent w ujęciu rocznym - podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny. Największy wzrost odnotowano w kategorii pojazdy mechaniczne (+13,5 proc. ), paliw (+11,2 proc. ) i żywności (+6,6 proc.).

Najnowsze dane ze sklepów

Najnowsze dane ze sklepów

Źródło:
PAP

Biuro Informacji Kredytowej przekazało, że firmy pożyczkowe w marcu bieżącego roku udzieliły łącznie ponad milion nowych pożyczek o łącznej wartości 1,722 miliarda złotych. - Marcowy wynik sprzedaży był najwyższy w historii - ocenił Sławomir Nosal, kierownik Zespołu Analiz Biura Informacji Kredytowej.

Polacy pożyczają na potęgę. "Wynik najwyższy w historii"

Polacy pożyczają na potęgę. "Wynik najwyższy w historii"

Źródło:
tvn24.pl

W tym roku wyjazd na majówkę (1-5 maja) zadeklarowało 43 proc. Polaków, czyli o 10 proc. więcej niż w ubiegłym roku - wynika z badania Polskiej Organizacji Turystycznej. Największym powodzeniem będą cieszyć się krótkie wyjazdy po kraju, najczęściej w góry. Jak spędzimy tegoroczną majówkę i ile na nią wydamy?

Jak Polacy chcą spędzać majówkę? "Mikrowyprawy tegorocznym hitem"

Jak Polacy chcą spędzać majówkę? "Mikrowyprawy tegorocznym hitem"

Źródło:
PAP, POT

Już niedługo czekają nas zmiany w rachunkach za prąd. Rząd planuje wprowadzić nową cenę maksymalną, a także bon energetyczny. Rozwiązanie ma jednak określony termin przydatności i pod koniec roku znów wrócimy do dyskusji o odmrożeniu cen prądu. Materiał Aleksandry Kąkol z magazynu "Polska i świat".

Nowe stawki i nowe kwoty na rachunkach za prąd. Rząd decyduje o zmianach

Nowe stawki i nowe kwoty na rachunkach za prąd. Rząd decyduje o zmianach

Źródło:
TVN24

Prezydent Argentyny Javier Milei przekonywał w poniedziałek, że jego polityka cięć wydatków publicznych przynosi rezultaty. W orędziu do narodu oświadczył, że kraj osiągnął nadwyżkę budżetową, co określił jako "cud gospodarczy". Reformy mające poprawić sytuację budżetową boleśnie uderzyły w portfele wielu argentyńskich rodzin. Według niektórych szacunków odsetek ubóstwa przekroczył 50 procent.

Terapia szokowa w Argentynie. Prezydent zachwala swój program cięć "metodą piły łańcuchowej"

Terapia szokowa w Argentynie. Prezydent zachwala swój program cięć "metodą piły łańcuchowej"

Źródło:
PAP

Rodzice uczniów, którzy w ubiegłym roku otrzymali laptopy, mogą odetchnąć z ulgą. W Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie Ministra Finansów, które zwalnia z obowiązku zapłaty PIT od tego sprzętu. To istotny dokument, bo czas rozliczeń z fiskusem za 2023 mija wraz z końcem kwietnia.

Ważne rozporządzenie w sprawie PIT. Dotyczy setek tysięcy osób

Ważne rozporządzenie w sprawie PIT. Dotyczy setek tysięcy osób

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce dosypać pieniędzy do budżetów powiatów, w których planowane są zwolnienia grupowe. Chodzi o kwotę 50 milionów złotych. "Chcemy dmuchać na zimne" - poinformowała szefowa resortu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Zwolnienia grupowe w Polsce. Resort uruchomi dodatkowe pieniądze

Zwolnienia grupowe w Polsce. Resort uruchomi dodatkowe pieniądze

Źródło:
PAP

Szwajcarski bank UBS rozpoczął program cięcia kosztów, którego wynikiem jest ogromna redukcja etatów. Wkrótce pracę ma stracić ponad 30 tysięcy osób, zatrudnionych na całym świecie.

Zwolnienia w gigancie. Pracę straci kilkadziesiąt tysięcy osób

Zwolnienia w gigancie. Pracę straci kilkadziesiąt tysięcy osób

Źródło:
Reuters

Poczta Polska w 2023 roku odnotowała "historyczną stratę" i w związku z tym opracowywany jest plan kompleksowej transformacji - przekazała spółka, odnosząc się do zapowiedzi związkowców w sprawie strajku ostrzegawczego. Dodano, że plan ma być w nadchodzących tygodniach przedłożony radzie nadzorczej.

Poczta Polska szykuje plan po "historycznej stracie"

Poczta Polska szykuje plan po "historycznej stracie"

Źródło:
PAP

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej widzi kilka ryzyk związanych z proponowanym przez resort klimatu wprowadzeniem bonu energetycznego dla najuboższych odbiorców energii. Chodzi między innymi o zagrożenie płynności przyznawania przez gminy świadczeń rodzinnych i świadczeń z funduszu alimentacyjnego. MRPiPS widzi też zagrożenie dla swojego programu Aktywny Rodzic.

Ministerstwo o "poważnym ryzyku". Chodzi o przyznawanie świadczeń

Ministerstwo o "poważnym ryzyku". Chodzi o przyznawanie świadczeń

Źródło:
PAP Biznes

Grupa Ciech poinformowała, że w czerwcu zmieni nazwę na Qemetica. Spółka przekazała także, że jej nowa strategia, na kolejne sześć lat, zakłada między innymi systematyczny wzrost wyników finansowych.

Spółka Sebastiana Kulczyka zmienia nazwę

Spółka Sebastiana Kulczyka zmienia nazwę

Źródło:
PAP Biznes

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) opublikował ostrzeżenie dotyczące 13 partii mąki migdałowej marki Fivio. Powodem jest przekroczenie najwyższego dopuszczalnego poziomu aflatoksyn w surowcu wykorzystanym do produkcji - czytamy w komunikacie.

Kilkanaście partii mąki wycofanych z rynku. Ostrzeżenie

Kilkanaście partii mąki wycofanych z rynku. Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Główny Inspektor Farmaceutyczny podjął decyzję o wstrzymaniu w obrocie leku Ibuprofen Dr. Max. Powodem jest stwierdzenie nieprawidłowości w zakresie jednego z parametrów.

Popularny lek przeciwbólowy wstrzymany w obrocie

Popularny lek przeciwbólowy wstrzymany w obrocie

Źródło:
tvn24.pl

Trwa globalna wojna solarna. Zainteresowanie energią słoneczną przyspieszyło w wyniku kryzysu energetycznego - wskazał Arkadiusz Balcerowski, ekonomista mBanku. Imponującą skalą ekspansji w 2023 roku mogą się pochwalić Chiny, które daleko w tyle pozostawiają USA i Europę. Zdaniem eksperta, jeżeli Unia Europejska nie odrobi lekcji z obecnej sytuacji, to w skrajnym scenariuszu może nam grozić "powtórka z uzależnienia się od rosyjskiego gazu".

Wojna solarna. "Kryzys wywrócił stół do góry nogami"

Wojna solarna. "Kryzys wywrócił stół do góry nogami"

Źródło:
tvn24.pl

Zakład produkcyjny Levi Strauss w Płocku ma zostać zlikwidowany do końca listopada. Pracę straci 650 osób. W poniedziałek podpisano porozumienie dotyczące odpraw dla zwalnianych pracowników. Szczegóły wypracowanych rozwiązań nie zostały ujawnione.

Gigant likwiduje fabrykę w Polsce. Jest porozumienie w sprawie odpraw

Gigant likwiduje fabrykę w Polsce. Jest porozumienie w sprawie odpraw

Źródło:
PAP

Dziewięć złotych i pięć srebrnych nagród trafiło do dziennikarzy oraz tytułów TVN Warner Bros. Discovery na World Media Festivals w Hamburgu. Wśród laureatów znalazły się między innymi reportaże dziennikarzy "Czarno na białym" i "Superwizjera" TVN.

TVN Warner Bros. Discovery z 14 nagrodami na World Media Festivals 2024

TVN Warner Bros. Discovery z 14 nagrodami na World Media Festivals 2024

Źródło:
tvn24.pl

Frankowicze czekają na posiedzenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w sprawie zagadnień prawnych, dotyczących tak zwanych kredytów walutowych. Rozprawa ma się odbyć w najbliższy czwartek, 25 kwietnia. Chodzi o pytania skierowane przez pierwszą prezes Sądu Najwyższego sędzię Małgorzatę Manowską.

Ważny termin dla frankowiczów. Głos zabierze Sąd Najwyższy

Ważny termin dla frankowiczów. Głos zabierze Sąd Najwyższy

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce zwiększyć o 15 procent stawki dofinansowania do wynagrodzeń pracowników z niepełnosprawnością. Jak wyjaśnił resort, dotychczasowy poziom powodował negatywne skutki dla sytuacji tej grupy osób na rynku pracy.

Większe dopłaty do wynagrodzeń. Rząd szykuje zmianę

Większe dopłaty do wynagrodzeń. Rząd szykuje zmianę

Źródło:
tvn24.pl

Bank Millennium wygasi usługi mobilnych płatności zbliżeniowych kartą za pomocą aplikacji na platformie Android. Nie dotyczy to płatności zbliżeniowych z wykorzystaniem Blika czy wirtualnych portfeli.

Zmiany dla klientów dużego banku. "Usługa będzie niedostępna"

Zmiany dla klientów dużego banku. "Usługa będzie niedostępna"

Źródło:
tvn24.pl

Mocniejszy złoty to jedna z przyczyn spadku inflacji w szybszym tempie niż oczekiwano - powiedział podczas konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Sytuacja na złotym. Tusk zabiera głos

Sytuacja na złotym. Tusk zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wakacje kredytowe 2024 coraz bliżej. Ustawa w tej sprawie czeka na decyzję prezydenta Andrzeja Dudy. W stosunku do rozwiązań z lat ubiegłych zajdą zmiany w składaniu wniosków - wyjaśnia w odpowiedzi na nasze pytania resort finansów. Ma to związek z kryteriami, które uprawniają do skorzystania z wakacji od rat.

To rozwiązanie było "pozbawione sensu". Ważne zmiany w sprawie wakacji kredytowych

To rozwiązanie było "pozbawione sensu". Ważne zmiany w sprawie wakacji kredytowych

Źródło:
tvn24.pl

Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w marcu 2024 roku wyniosło 8408,79 złotego brutto - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Oznacza to wzrost o 12 procent rok do roku.

Najnowsze dane w sprawie wynagrodzeń. "Silny wzrost"

Najnowsze dane w sprawie wynagrodzeń. "Silny wzrost"

Źródło:
PAP

Polskie władze zapowiedziały renegocjowanie z Brukselą kwestii wprowadzenia podatku od aut spalinowych. Nowa danina to obietnica poprzedniej ekipy - rządu Mateusza Morawieckiego. Według informacji "Gazety Wyborczej" Komisja Europejska jest jednak niechętna zmianom w tej sprawie.

Duży kłopot z podatkiem od aut

Duży kłopot z podatkiem od aut

Źródło:
PAP, tvn24.pl

TikTok ocenił, że wprowadzenie zakazu działania aplikacji w USA będzie "podeptaniem wolności słowa", które uderzy w 170 milionów Amerykanów. Według szacunków właśnie tylu użytkowników korzysta z tej aplikacji w Stanach Zjednoczonych. Zapewniono, że ByteDance, czyli obecny właściciel TikToka, "nie jest agentem Chin, ani żadnego innego kraju".

Ciemne chmury nad popularną aplikacją. Gigant odpowiada

Ciemne chmury nad popularną aplikacją. Gigant odpowiada

Źródło:
BBC, Reuters

Produkcja przemysłowa w marcu spadła o 6 procent rok do roku - podał w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny (GUS). "Potężne tąpnięcie" - napisali w komentarzu analitycy Pekao.

"Potężne tąpnięcie" w produkcji przemysłowej

"Potężne tąpnięcie" w produkcji przemysłowej

Źródło:
tvn24.pl

Rząd podejmie decyzję dotyczącą cen prądu do końca miesiąca - powiedziała w programie "Rozmowa Piaseckiego" na antenie TVN24 ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Podkreśliła, że obecnie planowane rozwiązania dotyczą drugiej połowy 2024 roku.

Duże zmiany w rachunkach za prąd. Decyzja "do końca miesiąca"

Duże zmiany w rachunkach za prąd. Decyzja "do końca miesiąca"

Źródło:
tvn24.pl

Od poniedziałku w programie Czyste Powietrze obowiązują nowe zasady dotyczące między innymi dopłat na pompy ciepła. Przez niespełna dwa miesiące potrwa okres przejściowy, a następnie dofinansowania przyznawane będą tylko na urządzenia spełniające określone parametry techniczne. Czym jest Lista Zielonych Urządzeń i Materiałów oraz gdzie ją sprawdzimy?

Od dziś zmiany w wielkim rządowym programie

Od dziś zmiany w wielkim rządowym programie

Źródło:
PAP