Wieloletni doradca premiera Wielkiej Brytanii przysporzył swojemu przełożonemu sporo kłopotów. Na Wyspach wybuchła prawdziwa polityczna burza po tym, kiedy wyszło na jaw, że doradca premiera Browna pisał w mailu m.in. o chorobach wenerycznych opozycjonistów. Konserwatyści zażądali od premiera przeprosin i wyjaśnień. - Rząd w walce politycznej schodzi do poziomu rynsztoka - zagrzmiała opozcycja.

Ostatnia "porno-wpadka" minister Jacqui Smith skierowała uwagę Brytyjczyków na wydatki posłów, za które ci żądają rekompensaty z budżetu. Obraz Izby Gmin, która serwuje sobie dodatkowe pieniężne bonusy, kłuje w oczy brytyjskich obywateli.

Broń może być różna - na przykład gęsta zielona ciecz. Tym właśnie zaatakowany został brytyjski minister ds. biznesu Peter Mandelson. Ekolodzy postanowili zemścić się za działania polityka na rzecz londyńskiego lotniska Heatrow.

Brytyjski rząd broni się przed upublicznieniem protokołów z dyskusji, podczas której w 2003 r. zapadła decyzja o uczestnictwie Londynu w inwazji na Irak. Protokoły, decyzją ministra sprawiedliwości Jacka Strawa, będą utajnione.

Brytyjscy konserwatyści muszą się mieć na baczności. Tamtejsza Komisja Wyborcza rozpoczęła formalne śledztwo w sprawie finansowania brytyjskiej Partii Konserwatywnej przez firmę należącą do jej wiceszfa - lorda Michaela Ashcrofta.

Wielką Brytanię penetruje 20 służb wywiadowczych różnych krajów - podaje "Sunday Telegraph". Dziennikarze tej gazety dotarli do tajnego raportu wywiadu wojskowego, który stwierdza, że aktywni są nie tylko agencji Rosji czy Chin, ale także z Francji i Niemiec.

Gorąco zrobiło się na linii Downing Street-Pałac Elizejski. Wszystko z powodu wypowiedzi francuskiego prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego, w której skrytkował działania brytyjskiego rządu w sprawie kryzysu.

Do 2012 roku każdy dom w Wielkiej Brytanii ma mieć szerokopasmowy Internet, 2 MB/s. Czyli każdy Brytyjczyk będzie mógł swobodnie oglądać pliki video, w tym iPlayera telewizji publicznej BBC. Każdy ma też płacić podatek 20 funtów na odszkodowania za piractwo internetowe. Takie są plany brytyjskiego rządu.

Szukasz pracy? Proponujemy wycieczkę do brytyjskiego miasteczka Falinge. Tam, na 4,5 tys. mieszkańców, pracuje jedynie 300 osób. Na chętnych czekają wolne miejsca pracy.

Brytyjski rząd sprzedał ostatnie udziały w zakładach produkujących głowice nuklearne. Co to oznacza? Że nie kontroluje już produkcji własnych głowic i paliwa jądrowego.

Bycie ministrem to ogromna odpowiedzialność, ale i przywileje. Z tych drugich ochoczo korzysta angielski minister w rządzie Gordona Browna Liam Byrne, który swoim urzędnikom podarował jedenastostronicową instrukcję. Co w niej znajdziemy? Między innymi dokładny czas i miejsce podania mu kawy i zupy.

Brytyjczycy naprawdę mają dość rządu Gordona Browna. Notowań laburzysty nie poprawił nawet, oceniany jako wzorcowy, program ratowania sektora bankowego.

Brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało w poniedziałek, że zaginął należący do niego dysk komputerowy zawierający informacje o 1,7 mln osób, które chciały wstąpić do armii. - Te informacje to potencjalna kopalnia złota dla zorganizowanej przestępczości - uważa minister obrony w gabinecie cieni Nick Harvey.

Brytyjska Izba Lordów będzie głosować w poniedziałek Counter Terrorism Bill - ustawę, która pozwoli policji przetrzymywać obywateli podejrzanych o terroryzm nawet przez sześć tygodni, bez postawienia jakichkolwiek zarzutów.

Broniąc się przed spadkiem poparcia dla Partii Pracy i kryzysem finansowym, brytyjski premier Gordon Brown reorganizuje swój gabinet. Jak podaje BBC, do rządu wróci Peter Mandelson, dotychczas komisarz Unii Europejskiej ds. handlu.

Kobziarze ze Szkocji są niezadowoleni, bo rząd nie chce ich wypuścić na festiwal do Moskwy. Brystyjskie MSZ tłumaczy tę decyzję względami... politycznymi.