Na Ukrainie spada poparcie dla partii, przedstawiciele których dostali się do Rady Najwyższej w wyniku przeprowadzonych w październiku ubiegłego roku wyborów parlamentarnych - wynika z sondażu centrum im. Razumkowa. Tracą i prezydetn, i premier.

Obywatele Ukrainy największym zaufaniem darzą Cerkiew oraz armię, a o wiele mniejszym polityków i instytucje państwowe – wynika z opublikowanych rezultatów sondażu kijowskiego centrum analitycznego im. Razumkowa.

Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk uważa, że zmiany w konstytucji jego kraju powinny być zatwierdzone w referendum. Głównym celem przygotowywanej przez władze reformy konstytucyjnej jest decentralizacja – zadeklarował.

W odpowiedzi na rezolucję Izby Reprezentantów USA w sprawie dostaw broni na Ukrainę, deputowani Sprawiedliwej Rosji apelują o przywrócenie prawa prezydentowi Władimirowi Putinowi wprowadzenia wojsk na Ukrainę.

Władze okupowanego przez Rosję Krymu dementują doniesienia mediów w sprawie organizowania w Sewastopolu uroczystości pogrzebowych syna Wiktora Janukowycza. – Dowiedzieliśmy się o tym z prasy. Żadnych działań nie podejmowaliśmy. Nikt się do nas nie zwracał – mówił przebywający w Moskwie premier Krymu Siergiej Aksjonow. 33-letni syn obalonego prezydenta Ukrainy został pochowany na cmentarzu wojskowym.

Federalna Służba Więzienna Rosji (FSIN) podała, że stan zdrowia ukraińskiej lotniczki Nadii Sawczenko, która w rosyjskim areszcie prowadzi z przerwami głodówkę od 12 grudnia, nie wywołuje jeszcze zaniepokojenia lekarzy.

Rebelianci ostrzelali z granatników ukraińską jednostkę przeciwlotniczą w miejscowości Miełowo - poinformował gubernator obwodu ługańskiego Hennadij Moskal. Oddział stacjonuje nieopodal granicy z Rosją. "Mimo porozumienia o zawieszeniu broni rebelianci ostrzeliwują pozycje ukraińskie i wzmacniają gotowość bojową praktycznie w całej strefie prowadzonej operacji antyterrorystycznej (ATO)" - informuje ukraiński analityk i deputowany do parlamentu Dmytro Tymczuk.

Deputowany Rady Najwyższej Andrij Denysenko wezwał mieszkańców Dnipropietrowska, by wyszli w środę 25 marca na wiec poparcia dla gubernatora obwodu i oligarchy Ihora Kołomojskiego. Ma to być też manifestacja przeciwko prezydentowi Petrowi Poroszence, który zdaniem deputowanego ukraińskiego parlamentu poszedł na układ z Władimirem Putinem.

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył w poniedziałek, że żaden gubernator w jego kraju nie będzie miał swoich "kieszonkowych armii", a wszystkie bataliony obrony terytorialnej powinny znaleźć się w strukturach sił zbrojnych i podlegać ich dowództwu.

Na Ukrainie nasila się konlikt między oligarchą Ihorem Kołomojskim a władzami w Kijowie. Po odebraniu miliarderowi kontroli nad koncernami naftowymi Służba Bezpieczeństwa Ukrainy oskarżyła władze obwodu dniepropietrowskiego z Kołomojskim na czele o "wspieranie grup przestępczych, zajmujących się porywaniem ludzi i przemytem".

Partia Regionów potwierdziła śmierć 33-letniego Wiktora Janukowycza, byłego deputowanego tego ugrupowania w parlamencie ukraińskim. "Młodszy syn Wiktora Janukowycza został pochowany w Sewastopolu na Krymie" - podała ukraińska telewizja 1+1.

Od 1 kwietnia Ukraina wstrzyma zakupy gazu od Rosji – oświadczył w poniedziałek ukraiński minister energetyki i przemysłu węglowego Wołodymyr Demczyszyn. Wyraził nadzieję, że nowa umowa o zakupach rosyjskiego surowca zostanie podpisana 13-14 kwietnia.

Moskwa oznajmiła, że Ukraińcy łamią zapisy porozumienia rozejmowego z Mińska. Rzecznik Kremla wezwał przy tym Francję i Niemcy, by robiły więcej, aby zapewnić, iż Kijów będzie przestrzegał umowy. - Ignorowanie faktu, że jedna ze stron nie wypełnia porozumienia, nie pomaga unormowaniu sytuacji - stwierdził Dmitrij Pieskow.

W Donbasie porozumienie o zawieszeniu broni nie obowiązuje. Sytuacja się zaostrza, a rebelianci w ciągu ostatniej doby ostrzelali pozycje wojsk ukraińskich ponad 30 razy. - Do kontrolowanej przez rebeliantów Gorłówki wjechała nowa kolumna rosyjskich czołgów - poinformowało ukraińskie MSW.

W ukraińskich mediach pojawiłysię informacje o śmierci młodszego syna byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Miał on utonąć w jeziorze Bajkał na wschodzie Rosji. Agencja TASS, powołując się na ratowników, którzy uczestniczyli w akcji ratunkowej, dementuje jednak tę informację. Żadnych wieści nie ma też ukraiński konsulat w Nowosybirsku. W całej sprawie kluczowe może być jednak nazwisko panieńskie babki Janukowycza juniora ze strony matki.

- Ten cały argument mówiący, że jeśli dostarczy się Ukrainie broń, to zwiększy się ryzyko konfliktu, jest całkowicie chybiony, bo jeśli ukraińska armia będzie słaba, to będzie to zachęta do przejścia do kolejnego etapu eskalacji konfliktu - powiedział w "Faktach po Faktach" były minister obrony Janusz Onyszkiewicz. Zdaniem Romualda Szeremietiewa z kolei Rosja cały czas stosuje wobec państw Zachodu szantaż, aby powstrzymać je przed pomocą Ukrainie.

Zachód powinien rozważyć każdą formę pomocy dla Ukrainy, włącznie z dostawami broni - oświadczył w Brukseli naczelny dowódca sił NATO w Europie, amerykański generał Philip Breedlove. Przyznał, że może to spowodować dalszą destabilizację na wschodzie kraju.

Rozwiązanie konfliktu na Ukrainie może być osiągnięte jeśli Zachód będzie zjednoczony, w sposób podobny do sytuacji, w której znalazła się Finlandia po II wojnie światowej - stwierdził Zbigniew Brzeziński. Były doradca prezydenta USA Jimmy'ego Cartera podkreśla również, że potencjalny konflikt z Rosją może być kosztowny dla obu stron.

Publicysta Bloomberg News Leonid Berszydski pisze o "starciu dwóch oligarchów" na Ukrainie - prezydenta Petra Poroszenki i Ihora Kołomojskiego - nawiązując do niedawnych zajść w siedzibie państwowego przedsiębiorstwa Ukrtransnafta w Kijowie.

"Zielone ludziki", "turyści Putina", "krymska samoobrona" - na tych trzech filarach opierały się działania Rosji na Krymie. Nie mniej ważna była towarzysząca im kampania dezinformacji. Wszak jeszcze 4 marca Putin mówił, że pomysł anektowania Krymu "nie jest rozważany". Poszło gładko, o czym świadczy liczba ofiar - zginęło jedynie dwóch ukraińskich wojskowych i prorosyjski aktywista. O sukcesie aneksji przesądziła jednak wcale nie siła Rosji, ale słabość Ukrainy.