Tajlandia

Tajlandia

219 ofiar powodzi w Tajlandii i w Kambodży

Liczba ofiar śmiertelnych powodzi, która trwa w Tajlandii od połowy lipca, wzrosła do 158. W ciągu ostatnich dwóch tygodni żywioł zabił również 61 obywateli Kambodży - poinformowali w poniedziałek przedstawiciele władz obu krajów. Pod znakiem zapytania stoją tegoroczne zbiory ryżu.

Woda zniszczyła 635 szkół

W powodzi, która nawiedziła Tajlandię, zginęło do tej pory 112 osób. Zalanych zostało 29 z 76 prowincji kraju, ponad 300 tysięcy domów znalazło się pod wodą. Powódź ogarnęła m.in. kluczowe dla gospodarki kraju tereny turystyczne.

3,5 tys. zwierząt w jednej ciężarówce

Prawie 3500 przeznaczonych na handel dzikich zwierząt rzadkich gatunków skonfiskowano na południu Tajlandii. To największa w tym roku wpadka przemytników żywego towaru w całej Azji Południowo-Wschodniej.

Ayutthaya: tajlandzki cud świata pod wodą

Słoniami i łódkami - tak wielu mieszkańców Tajlandii może uciekać z domów zalanych przez ulewnie padające deszcze. Pada bez przerwy od 15 godzin w aż 36 prowincjach kraju. Władze obawiają się, że ulewy mogą spwowodować kolejne powodzie, osunięcia ziemi i lawiny błotne.

Plan wizyt nowego szefa MSZ? Alfabetyczny

Nowy szef dyplomacji po objęciu urzędu tradycyjnie wybiera się w serię wizyt zagranicznych. Zazwyczaj kolejność wizyt odpowiada ważności odwiedzanych krajów dla państwa. Nowy rząd Tajlandii postanowił zerwać z tą tradycją. Szef MSZ ogłosił, że będzie odwiedzał państwa regionu w kolejności alfabetycznej.

Yingluck pierwszą kobietą premier

Yingluck Shinawatra, siostra przebywającego na emigracji byłego premiera Thaksina Shinawatry, zostanie pierwszą w historii Tajlandii kobietą wybraną na urząd premiera. W piątek parlament Tajlandii zatwierdził jej kandydaturę.

Aresztowali odrzutowiec księcia

W Monachium aresztowano Boeinga 737, z którego korzystał tajlandzki książę Maha Vajiralongkorn. Powód? Rząd w Bangkoku od wielu lat zalegał ze spłaceniem długu wobec niemieckiej firmy Dywidag.

Kupowała głosy wyborców makaronem?

Komisja wyborcza Tajlandii wszczęła śledztwo. Zaistniało bowiem podejrzenie kupowanie głosów wyborców podczas niedawnych wyborów parlamentarnych. Winna ma być nowa pani premier, Yingluck Shinawatra, która podczas wiecu wręczyła kilku osobom własnoręcznie ugotowany makaron. Opozycja jest oburzona.

Wojsko akceptuje wynik wyborów

Yingluck Shinawatra, siostra wygnanego z kraju i oskarżonego o wielką korupcję premiera Thaksina Shinawatry, poprowadziła partię brata do wielkiego zwycięstwa w wyborach. Ich "Partia dla Tajów", zdobyła 265 miejsc w 500-osobowym parlamencie. Główny przeciwnik, wspierana przez wojsko i dwór królewski Partia Demokratyczna, ma tylko 160 miejsc.

Już prawie mają kobietę-premiera

Opozycyjna Phak Puea Thai, Partia dla Tajów, którą de facto kieruje były szef rządu obalony przez wojskowy pucz w 2006 roku, wygrała niedzielne wybory parlamentarne w Tajlandii, uzyskując bezwzględną większość głosów. Podany przez komisję wyborczą nieoficjalny wynik po przeliczeniu 98 proc. głosów to 264 miejsca dla tej partii w 500-miejscowym parlamencie. Thaksin Shinawatra zadzwonił już do siostry - oficjalnej przewodniczącej partii - z gratulacjami.

Tajlandia wystąpi z UNESCO? Biją się o świątynię

Konflikt wokół XI-wiecznej świątyni boga Śiwy leżącej na spornym terenie, do którego prawa roszczą sobie Tajlandia i Kambodża, może spowodować wyjście tej pierwszej ze struktur Organizacji ds. Dziedzictwa Kultury UNESCO.

Znowu walczą o kawałek dżungli

Choć w czwartek podpisano zawieszenie broni, na granicy pomiędzy Tajlandią i Kambodżą przez sobotę i niedzielny ranek trwała wymiana ognia. Rzecznik prasowy tajlandzkiej armii płk Prawit Hukaew powiedział, że obydwie strony ostrzelały się nawzajem z broni automatycznej. Wojska Kambodży i Tajlandii dziesiąty dzień walczą o sporny odcinek granicy wokół zagubionych w dżungli świątyń.

Zawieszenie broni nie przetrwało doby

Pomimo podpisanego i obowiązującego zawieszenia broni, wojska Tajlandii i Kambodży wznowiły walki o sporny kawałek dżungli i ruiny świątyni. W wymianie ognia nad ranem miał zginąć jeden tajlandzki żołnierz, a czterech zostało rannych. Nie ma doniesień o stratach po stronie Kambodży.

Wojna o kawałek dżungli trwa. Rozmowy zerwane

Wojska Kambodży i Tajlandii już szósty dzień walczą o sporny odcinek granicy wokół zagubionych w dżungli świątyń. Bangkok wycofał się z udziału w negocjacjach na temat zawieszenia broni po doniesieniach prasy przeciwnika, że armia Tajlandii jakoby przyznała się do porażki. Zniewaga nie została puszczona płazem. Do tej pory w walkach zginęło 14 osób.

Wojna graniczna o ruiny światyni

Wojska Tajlandii i Kambodży ostrzelały się nawzajem na spornym odcinku granicy. W akcji była nie tylko broń ręczną, ale też czołgi i artyleria. Co najmniej jeden żołnierz miał zginąć. Wszystkiemu winne ruiny wielowiekowej świątyni i spór o przebieg odcinka granicy.

Starcia graniczne w Indochinach. Tysiące ewakuowanych

Według ostatnich danych dwóch żołnierzy tajlandzkich zginęło w wymianie ognia z wojskami kambodżańskimi. 7 innych zostało rannych. Tajlandzkie władze zarządziły ewakuację ok. 7,5 tys. ludzi z zagrożonych terenów. Po stronie kambodżańskiej są co najmniej 3 ofiary i kilku rannych. Strony obwiniają się nawzajem o sprowokowanie incydentu.

Tajlandia pod wodą, są ofiary. Polacy uciekają

Tysiące turystów utknęły na południu Tajlandii w wyniku powodzi, do której doszło po potężnych, nietypowych o tej porze ulewach. W wielu miejscach nie ma prądu, nie działa transport drogowy i kolejowy. Są już pierwsze ofiary. Trwa ewakuacja mieszkańców. Na wyspie Ko Samui przebywał @Michał, który przesłał do redakcji Kontaktu 24 filmy ze swojej ucieczki.

Ulewy uziemiły turystów w Tajlandii

Tysiące turystów utknęły na południu Tajlandii z powodu wyjątkowo złej pogody. Lotnisko na wyspie Ko Samui, 600 km na południe od Bangkoku, było we wtorek zamknięte, ponieważ ulewne deszcze podmyły pasy startowe.