Syria

Syria

Asad wprowadza "pluralizm"

Prezydent Syrii Baszar el-Asad podpisał dekret zezwalający na działalność w kraju wielu partii politycznych. Oznacza to spełnienie jednego z głównych żądań protestującej od połowy marca opozycji, ale przeciwnicy reżimu są sceptyczni.

Rada Bezpieczeństwa ONZ potępiła Syrię

Rada Bezpieczeństwa ONZ "potępiła" w środę krwawe represje, których dopuszcza się rząd Syrii na ludności cywilnej, i zaapelowała o natychmiastowe wstrzymanie aktów przemocy.

Włosi namawiają do opuszczenia Syrii

Włochy proponują, aby swych ambasadorów wycofały z Syrii wszystkie kraje Unii Europejskiej. Wysłannik Rzymu już opuścił Damaszek, ponieważ, jak tłumaczył minister spraw zagranicznych Włoch Franco Frattini, władze w Rzymie nie mogły "pozostawać bierne wobec masakry cywilów" w tym kraju.

Armia znowu strzela, Narody Zjednoczone debatują

W kolejnym dniu ramadanu, świętego miesiąca muzułmanów, giną kolejni przeciwnicy prezydenta Baszara el-Asada. Tymczasem w Nowym Jorku Rada Bezpieczeństwa ONZ po raz pierwszy przystąpiła we wtorek do konkretnych rozmów w sprawie reakcji na akty przemocy syryjskiego reżimu.

"Nic nie wskazuje" na amerykańską interwencję

- Nic nie wskazuje na to, by Amerykanie mogliby zostać bezpośrednio tam zaangażowani. Uważam, że politycznie i dyplomatycznie chcemy wywrzeć najsilniejszą możliwą presję, by doprowadzić do zmian, o które apeluje tak wiele krajów - oznajmił przewodniczący kolegium szefów sztabów sił zbrojnych USA admirał Mike Mullen.

Clinton z dysydentami pierwszy raz

Po raz pierwszy od wybuchu antyprezydenckich demonstracji w Syrii w marcu sekretarz stanu USA Hillary Clinton spotka się we wtorek w Waszyngtonie z syryjskimi działaczami politycznymi na wygnaniu. Nie wszyscy antyprezydenccy działacze mają jednak tyle szczęścia.

Nowe ofiary w Syrii, Rosja nie chce "przesadzać"

Nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ ws. rezolucji potępiającej akty przemocy syryjskiego reżimu nie przyniosło przełomu, choć zdaniem części dyplomatów sygnalizuje pewne zbliżenie stanowisk wśród państw Rady. Potępiającej Damaszek rezolucji sprzeciwiają się Chiny i Rosja. Ta ostatnia nazywa ją "przesadną". W nocy z poniedziałku na wtorek z rąk syryjskiego wojska i bezpieki zginęli kolejni ludzie.

Znów strzelają, Rosja apeluje o powściągliwość

Syryjskie siły bezpieczeństwa prowadziły w poniedziałek, drugi dzień z rzędu, ostrzał artyleryjski miasta Hama, za zachodzie Syrii, gdzie silny jest opór przeciwko reżimowi Baszara el-Asada. Zginęło co najmniej czterech cywilów. Tymczasem do położenia kresu prowokacjom i represjom w Syrii, a także do maksymalnej powściągliwości namawiało w poniedziałek władze syryjskie i opozycję tego kraju rosyjskie MSZ.

Strzelali do opozycji. Brawa od prezydenta

Prezydent Syrii Baszar el-Asad zwrócił się do żołnierzy gratulując "patriotyzmu" w związku z 66. rocznicą powstania armii syryjskiej, którą nazwał "symbolem narodowej dumy".

Presja ma być większa, ale interwencji nie będzie

Wiele państw świata, w tym Polska, potępiło ofensywę przeciwko demonstrantom prowadzoną w Syrii przez siły rządowe. Wielka Brytania w poniedziałek opowiedziała się za silniejszym naciskiem wspólnoty międzynarodowej na Damaszek, ale wykluczyła wojskową interwencję. W niedzielę, według syryjskich obrońców praw człowieka, z rąk służb bezpieczeństwa w całym kraju, szczególnie w mieście Hama, śmierć poniosło w tym dniu około 120 osób. Niemcy chcą spotkania Rady Bezpieczeństwa ONZ w tej sprawie.

"Władze prowadzą wojnę z cywilami"

Syryjskie wojska prowadzą szturm na jedno z głównych ognisk protestów przeciwko rządom prezydenta Baszara el-Asada. Oddziały wyposażone w czołgi zaatakowały miasto Hama ostrzeliwując z dział i karabinów maszynowych cywili. Od rana miało już zginąć niemal sto osób. W innych miastach w pacyfikacjach śmierć miało ponieść kolejne 20 osób.

Al-Kaida po stronie Syryjczyków

Al-Kaida popiera trwające od miesięcy protesty w Syrii. Szef organizacji terrorystycznej Ajman Al- Zawahiri chwali demonstrantów i solidaryzuje się z ich "walką przeciwko interesom USA i Izraela".

Asad szykuje kosmetyczne zmiany

Zmagający się z protestami społecznymi syryjski rząd przedstawił plany nowego prawa wyborczego. Przewiduje ono m.in., że przyszłe wybory parlamentarne będą nadzorowane przez komitet sędziowski, zamiast jak do tej pory przez MSW.

Kolejne zamieszki w Damaszku

Zamieszki na przedmieściach stolicy Syrii - Damaszku. W dzielnicy Qatana starli się zwolennicy i przeciwnicy prezydenta Baszara al-Assada. Amatorskie nagrania umieszczono na jednym z portali społecznościowych.

TV wspierała ataki na ambasady? Francuzi użyli ostrej amunicji

Syryjska propaństwowa telewizja wspierała ataki na ambasady USA i Francji w Damaszku - twierdzi Waszyngton. Tłum zwolenników prezydenta Baszara el-Asada wdarł się na teren amerykańskiej placówki, a przed wejściem na teren francuskiej powstrzymała go ochrona, która użyła ostrej amunicji. Do gwałtownych protestów doszło po wizycie ambasadorów obu krajów u buntowników domagających się demokratycznych przemian w kraju.

Trzy ofiary w Hamie. Wracają czołgi

Trzy osoby zginęły z rąk sił bezpieczeństwa w Hamie w zachodniej Syrii. Przy wjazdach do miasta ustawiły się czołgi, a mieszkańcy zablokowali ulice, by uniemożliwić im przejazd.

Płoną opony, wojsko szturmuje

Syryjscy żołnierze szturmowali w poniedziałek domy w położonej na zachodzie kraju Hamie, której tysiące mieszkańców wyszły na ulice, by z okrzykiem "Bóg jest wielki" sprzeciwić się tłumieniu przez władze antyrządowych protestów.

Strzały w Hamie. Wojsko wraca

Jak podaje BBC, do syryjskiej Hamy powraca wojsko. W piątek odbyła się tam wielka demonstracja przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada. W Damaszku z kolei debatowali syryjscy intelektualiści, którzy szukają wyjścia z wewnętrznego konfliktu.

Amerykanie naciskają na dialog z dyktatorem?

Waszyngton naciska na syryjską opozycję, by doszła do porozumienia z prezydentem Baszarem al-Asadem, którego bezpieka i wojsko od miesięcy krwawo rozprawiają się z antyrządowymi protestami - informuje brytyjski "Guardian" powołując się na źródła w Syrii.