Rząd Donalda Tuska

Rząd Donalda Tuska

Rzuci wyzwanie Kopacz? Schetyna: Wybory na szefa PO w ciągu kilku miesięcy. Jestem gotów

- Rok temu nie kandydowałem przeciwko Donaldowi Tuskowi, bo (…) to doprowadziłoby do podziałów w Platformie i konfliktów - powiedział w "Faktach po Faktach" Grzegorz Schetyna, nawiązując do ubiegłorocznych wyborów przewodniczącego partii. Stwierdził jednak, że teraz sytuacja się zmieniła, bo Tusk porzuca politykę krajową i wyjeżdża do Brukseli. Schetyna zapowiedział, że wystartuje wewnętrznych wyborach w PO, które - jego zdaniem - powinny się odbyć w ciągu kilku miesięcy.

Tusk: Wręczyłem papiery. Prezydent rozpatrzy dymisję w czwartek o 14

Po wtorkowym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego premier Donald Tusk złożył dymisję na ręce prezydenta Bronisława Komorowskiego. - Wręczyłem papiery - odpowiedział dziennikarzom na pytanie, czy złożył dymisję. Według wcześniejszych zapowiedzi prezydent ma przyjąć ją w czwartek.

Komorowski: prezydent, który chciałby toczyć spór z większością parlamentu, byłby nieodpowiedzialny

Konstytucja nie przewidywała sytuacji, w której premier podaje rząd do dymisji w wyniku własnego awansu, a nie upadku rządu czy utraty większości - zauważył w magazynie "Świat" TVN24 Biznes i Świat prezydent Bronisław Komorowski. Wyjaśnił, że w związku z tym mamy do czynienia z sytuacją wyjątkową i potwierdził, że poprze kandydatkę zgłoszoną przez koalicję rządzącą, czyli Ewę Kopacz. - Prezydent, który chciałby toczyć spór z większością parlamentu (…), byłby według mnie nieodpowiedzialny - dodał.

Grabarczyk: Na zarządzie nie było sporu o Kopacz

Ewa Kopacz była jedyną kandydatką na stanowisko premiera omawianą na środowym zarządzie Platformy Obywatelskiej - stwierdził w rozmowie z TVN24 Cezary Grabarczyk, wicemarszałek Sejmu. Dodał, że jedyne różnice pomiędzy członkami zarządu dotyczyły "pewnych scenariuszy".

Siemoniak: Kopacz naturalnym następcą Tuska. Mnie nie rozważano

Kandydatura Ewy Kopacz na premiera jest optymalna i naturalna - stwierdził w "Jeden na jeden" Tomasz Siemoniak, szef MON. Jego zdaniem marszałek Sejmu powinna podjąć się nowej roli. Zaprzeczył, że jego kandydatura była brana pod uwagę. - W moim rozumieniu takiego tematu nie było - stwierdził.

Budżet 2015 r. Będą pieniądze na obietnice Tuska, czy czeka nas podwyżka podatków?

We wtorek rząd zajmie się projektem budżetu na 2015 r. W projekcie rząd będzie musiał uwzględnić między innymi koszty zapowiedzianych przez premiera Donalda Tuska zmian dotyczących podwyższenia ulgi na dzieci i wyższej waloryzacji emerytur i rent. Według szacunków, które resort finansów podał TVN24BiŚ, zmiany mają wynieść: waloryzacja 3,57 mld zł., ulga – 1,10 mld zł.

Tusk szefem RE i jednocześnie PO? "Trudno to połączyć"

Ten kardynał, który jedzie na konklawe z nadzieją na to, że zostanie wybrany papieżem, na pewno papieżem nie będzie - w ten sposób Leszek Miller komentuje szanse na zostanie szefem Rady Europejskiej przez Donalda Tuska. Z kolei, według Grzegorza Schetyny z PO, Tusk nie może być jednocześnie szefem Rady i partii.

Premier obiecuje, złoty tanieje

Zaledwie kilkanaście minut po słowach premiera o podwyżce waloryzacji rent i emerytur oraz zwiększeniu ulg na dzieci polska waluta zaczęła tracić na wartości. Inwestorzy walutowi natychmiast zareagowali na słowa Donalda Tuska, a polski złoty potaniał o 0,28 proc. względem euro i 0,38 względem franka szwajcarskiego.

Rząd chce chronić Azoty przed wrogim przejęciem. Będzie nowe prawo?

Jesienią tego roku mogą być gotowe założenia do projektu ustawy umożliwiającej kontrolę zagranicznych inwestycji kapitałowych w Polsce - poinformowała rzeczniczka resort skarbu Agnieszka Jabłońska-Twaróg. Dodała, że regulacje dotyczyłyby państw spoza UE. Przepisy będą chronić państwowe spółki przed wrogim przejęciem.

"Małe plastry na wielką ranę". PiS wzywa premiera do dymisji

Tylko dymisja rządu może spowodować poprawę sytuacji w Polsce - stwierdził w Sejmie po wystąpieniu premiera i jego ministrów szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Jego zdaniem zapowiedzi działań Donalda Tuska są tylko kolejnymi obietnicami. Określił je mianem "małych plastrów na wielką ranę". Jak stwierdził, sytuację może uratować tylko rząd Jarosława Kaczyńskiego.