Liczba dziennych przypadków śmiertelnych raportowanych przez Ministerstwo Zdrowia przestała gwałtownie wzrastać. To jest znak, że epidemia rzeczywiście spowalnia – ocenił w programie "Wstajesz i weekend" TVN24 doktor Rafał Mostowy, epidemiolog i biolog chorób zakaźnych z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Premier Mateusz Morawiecki przedstawił w czwartek etapy stopniowego łagodzenia niektórych zarządzonych wcześniej restrykcji. Pierwszy etap zmian, który zacznie obowiązywać od 20 kwietnia, dotyczy przede wszystkim funkcjonowania sklepów, kościołów, a także możliwości przemieszczania się w celach rekreacyjnych.

Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz na czwartkowej konferencji pojawił się bez zakrytego nosa i ust. Obowiązek ten obowiązuje od północy. Rzecznik tłumaczył, że "jeżeli wykonujemy zadania służbowe, a nie obsługujemy klientów i interesantów", to nie ma obowiązku noszenia maseczki.

Od 16 kwietnia w całej Polsce, w związku ze stanem epidemii, obowiązkowe będzie zasłanianie nosa i ust w przestrzeni publicznej. Podpisane przez premiera Mateusza Morawieckiego rozporządzenie opublikowano w "Dzienniku Ustaw" w środę wieczorem.

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej zwróciło się do prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia o jak najszersze zapewnienie dostępności testów na obecność SARS-CoV-2 personelowi medycznemu.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek po południu o 213 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem i o śmierci sześciu osób. Rano potwierdzono 167 infekcji i jedną ofiarę śmiertelną. Do tej pory koronawirusa stwierdzono w Polsce u 5955 osób, zmarło 181 zakażonych.

W związku z zagrożeniem rozprzestrzeniania się koronawirusa Ministerstwo Zdrowia poleciło wydzielenie na szpitalnych oddziałach trzech stref: czerwonej, pomarańczowej oraz zielonej – poinformował w czwartek na konferencji prasowej wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Dodał, że resort chce, aby wstępna klasyfikacja pacjentów odbywała się w namiotach przed placówkami medycznymi.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek po południu o 234 nowych nowych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. Przekazało też informację o śmierci dziesięciu pacjentów. Łącznie w naszym kraju zdiagnozowano 5575 przypadków zakażenia. 174 osoby zmarły.

Warszawski Zamek Królewski, Pałac Kultury i Nauki, stacjonujący w Gdyni zabytkowy żaglowiec "Dar Pomorza" oraz inne obiekty zostały podświetlone na niebiesko w geście wdzięczności pracownikom służby zdrowia, zmagającym się ze skutkami zakażeń koronawirusem.

Mamy wydolność mniej więcej na poziomie 10 tysięcy testów na dobę. Ostatniej doby było to w granicach około sześciu tysięcy - mówił podczas konferencji prasowej rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Dodał, że "na dziś" nie ma problemu z dostępem do testów.

Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował, że pacjenci i personel medyczny wszystkich szpitali będą mieli zagwarantowany dostęp do testów na obecność koronawirusa SARS-CoV-2. Minister Łukasz Szumowski mówił, że dostęp otrzymają "nie tylko szpitale zakaźne, nie tylko sanepidy, ale wszystkie jednostki w Polsce".

Postarajmy się, żeby Wielkanoc była symbolem życia, a nie epidemii, która może nas zdziesiątkować, jeżeli zintensyfikujemy nasze kontakty międzyludzkie - zaapelował minister zdrowia Łukasz Szumowski. - Rekomendacja jest jednoznaczna, aby w te święta zrezygnować z podróży i pozostać w domach - dodał szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.

Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował w piątek, że obcokrajowcy, którzy nie są ubezpieczeni w Polsce, mają prawo między innymi do badań w kierunku koronawirusa.

W piątek prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej wezwało do odwołania wiceministra zdrowia Waldemara Kraski w związku z jego wypowiedzią dotyczącą przestrzegania procedur przez pracowników służby zdrowia. W sobotę Kraska przeprosił za swoje słowa. - Jeżeli ktoś się poczuł urażony, to przepraszam - powiedział.

Możliwość dokończenia pobytu w hotelu, wyjątki od "godzin dla seniora", zmiany w funkcjonowaniu miejsc pracy - między innymi takie korekty wprowadzono do wydanego przez rząd rozporządzenia dotyczącego walki z epidemią koronawirusa. Co jeszcze zmieniło się w tym dokumencie?

Im więcej ograniczonych kontaktów, tym mniejsza szansa, że będziemy mówili o milionach zachorowań - przekonywał na antenie TVN24 Wojciech Andrusiewicz, rzecznik resortu zdrowia. Mówiąc o nowych obostrzeniach, które mają być we wtorek ogłoszone przez premiera i ministra zdrowia, ocenił, że "będą na tyle ostre, żebyśmy się nie kontaktowali społecznie".

- Jestem lekarzem. Jeśli mam decydować o zdrowiu i życiu Polaków, to mówię to, co myślę i tak będzie zawsze - powiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski w "Faktach po Faktach" w TVN24, pytany o ewentualne naciski polityczne i potencjalne ryzyko dla zdrowia obywateli związane z zaplanowanymi na 10 maja wyborami prezydenckimi.

Na pewno przed nami znaczny wzrost zakażeń koronawirusem - powiedział w poniedziałek rano minister zdrowia Łukasz Szumowski. Dodał, że na razie "nie czuje powiewu optymizmu". Minister odniósł się też do kwestii przesunięcia terminu wyborów prezydenckich. Stwierdził, że więcej w tej sprawie będzie można powiedzieć po Wielkanocy.

W niedzielę o godzinie 9 Ministerstwo Zdrowia poinformowało o siedmiu kolejnych przypadkach koronawirusa w Polsce. W sumie liczba chorych w kraju zwiększyła się do 111. Trzy osoby zmarły. Główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas poinformował, że wyzdrowiało 13 pacjentów.

Pacjent jest w dobrym stanie, czuje się coraz lepiej - przekazał w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister zdrowia Łukasz Szumowski, który mówił o pierwszym zakażonym nowym koronawirusem w Polsce pacjencie. W programie pytany był też o osoby, z którymi 66-latek podróżował.