Londyn

Londyn

Po ataku w londyńskim metrze w areszcie pozostaje jedna osoba

Trzech podejrzanych o związek z zamachem na metro, do którego doszło 15 września w Londynie, zwolniono we wtorek z aresztu - poinformowała policja metropolitalna. Łącznie w sprawie zamachu zatrzymano do tej pory siedem osób. Jedna z nich pozostaje w areszcie.

"Nagle drzwi się otworzyły. Panika, huk, krzyk". Polacy o ewakuacji londyńskiego metra

Trzej Polacy w piątek rano pracowali na dachu nad stacją metra Parsons Green w Londynie i widzieli, kiedy na stację podjechał wagon, w którym doszło do eksplozji. - Nagle drzwi się otworzyły. Panika, huk, krzyk - powiedział Piotr, jeden z Polaków, w rozmowie z reportem "Faktów" TVN Maciejem Worochem. Wspominał, że razem z kolegami zobaczyli, jak ludzie uciekają wzdłuż torów. Widzieli też wydobywający się z wagonu dym.

"To wyglądało jak wiadro po majonezie". Nagranie z peronu londyńskiego metra

- Usłyszałem wybuch, a kiedy się odwróciłem, zobaczyłem płomienie - powiedział w rozmowie z dziennikiem "Telegraph" Sylvain Pennec, który podróżował do pracy metrem, w którym doszło do eksplozji. Pennec twierdzi, że stał około dziewięciu metrów od białego wiadra. W sieci zamieścił film, na którym widać, jak wiadro płonie.

"Bezprecedensowa tragedia". Komisja śledcza zaczęła pracę

Komisja śledcza do spraw pożaru w wieżowcu Grenfell Tower "znajdzie odpowiedzi na pytania o to, jak w Londynie w XXI wieku mogło dojść do takiej katastrofy" - zapowiedział w czwartek prowadzący jej prace były sędzia sądu apelacyjnego Martin Moore-Bick.

Groźny pożar w Londynie. Strażacy całą noc walczyli z ogniem

Ogień najpierw pojawił się w sklepie muzycznym i stąd rozprzestrzenił się na dwa piętra i dach. Strażacy przez całą noc z niedzieli na poniedziałek walczyli z groźnym pożarem jednego z budynków popularnego londyńskiego targowiska Camden Market, sytuację udało się opanować dopiero nad ranem. Brak informacji o ofiarach.

Nawet 60 wieżowców podatnych na pożary. Łatwopalna elewacja

60 wieżowców nie spełnia standardów ochrony przeciwpożarowej, ponieważ ich elewacje pokryte są łatwopalnym materiałem - poinformował w niedzielę brytyjski rząd. Kontrole wszczęto po pożarze bloku w Londynie, w którym zginęło co najmniej 79 osób.

"Wierzcie mi, wizyta się odbędzie"

Szef brytyjskiej dyplomacji Boris Johnson powiedział w środę, że prezydent USA Donald Trump złoży zaplanowaną wizytę państwową w Londynie, choć jej termin nie został jeszcze ustalony. Wcześniej w mediach pojawiły się informacje, że wizyta została odwołana.